Styl życia
Comeback po królewsku
Andy Murray triumfuje na kortach Queen’s Clubu w Londynie. W finale turnieju, będącego przetarciem przed Wimbledonem Brytyjczyk pokonał Chorwata Marina Cilica 5:7, 7:5, 6:3.
Dla drugiej rakiety rankingu ATP World Tour to nie tylko świetny prognostyk przed wielkoszlemowym turniejem w Londynie, ale również udany powrót po kontuzji pleców. Rozstawiony z numerem pierwszym zawodnik parł od zwycięstwa, do zwycięstwa chwilę grozy przeżył w finale. W pierwszym secie Murray boleśnie upadł na kort, ale kontynuował grę. Przegrał tylko pierwszą partię, a potem pozbawił Cilica złudzeń co do tego, kto jest w tym starciu lepszy. Tym samym Murray po raz trzeci wygrał na trawiastych kortach w stolicy Zjednoczonego Królestwa – poprzednio triumfował w 2009 i 2011 roku.