Praca i finanse
Co mogą zrobić brytyjskie firmy, aby uchronić swoich pracowników z UE przed Brexitem?
Po przecieku dokumentów Home Office dotyczących imigrantów z UE i ograniczenia ich dostępu do brytyjskiego rynku pracy, wśród właścicieli brytyjskich firm powiało grozą. Eksperci radzą jednak przedsiębiorcom, jak mogą uchronić swoich pracowników pochodzących z krajów UE przed konsekwencjami Brexitu.
82-stronicowy dokument Home Office opublikowany w ubiegłym tygodniu przez dziennik „The Guardian” nie pozostawił imigrantom z UE złudzeń na temat tego, jakie plany wobec nich ma brytyjski rząd. Zgodnie z zamysłem konserwatystów słabo wykwalifikowani pracownicy z Unii Europejskiej mogliby uzyskać prawo pobytu i pracy na Wyspach na okres maksymalnie dwóch lat, z kolei wykwalifikowani pracownicy na okres od trzech do pięciu lat.
Porównanie cen w Wielkiej Brytanii i w Polsce. Gdzie życie jest tańsze?
Sprawa komplikuje się jednak, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wiele brytyjskich firm polega na pracy imigrantów z UE. Następstwem ograniczenia liczby pracowników z UE w Wielkiej Brytanii będzie zapewne wzrost cen. Mike Cherry, przewodniczący Federation of Small Business (FSB), twierdzi, że przedsiębiorcy mogą się przygotować na moment, gdy w Wielkiej Brytanii przestanie obowiązywać swobodny przepływ osób.
„Nasze badania pokazują, że jeden na pięć małych biznesów na Wyspach zatrudnia imigrantów z UE, bardzo często wykwalifikowanych. Niezwykle ważne jest to, aby szefowie brytyjskich firm sobie to uświadamiali. Powinni oni zapewnić każdego swojego pracownika pochodzącego z UE o swoim wsparciu i gotowości, że zrobią wszystko, co będą mogli, aby im pomóc i niezależnie od tego jak będzie wyglądał nowy system po Brexicie, będą zabiegać o to, aby ich pracownicy u nich zostali” – powiedział Cherry.
Polska rodzina opuszcza Wielką Brytanię po 14 latach: „Myśleliśmy, że ten kraj jest gościnny”