Życie w UK
Cios dla polskich pracowników
Jak dotąd Gloucestershire nie mogło narzekać na wkład polskich pracowników w rozwój gospodarczy hrabstwa, dlatego ostatni krok ze strony Delphi Diesel Systems w Stonehouse może budzić pewne wątpliwości.
Jedna z prężnie rozwijających się firm inżynieryjnych zabrania Polakom używania na obszarze fabryki ojczystego języka, z powodów, jak tłumaczą, bezpieczeństwa. Tak dyskryminacyjne działania zapewne nie zacieśnią dotychczas całkiem dobrych relacji polsko-brytyjskich. Rzecznik spółki zaprzecza faktowi, jako miał to być akt dyskryminacji, gdyż szefowie bardzo cenią sobie pracę Polaków. Tłumaczy, że w tak intensywnie rozwijającym się i niezwykle ruchliwym środowisku produkcyjnym, gdzie zatrudnia się pracowników mówiących w 11 różnych językach, płynna komunikacja, a więc i harmonijna współpraca jest niemożliwa. „W firmie, w której pomiędzy pracownikami brak wzajemnego zrozumienia może zdarzyć się wiele złego” – tłumaczy. Obawy w zakresie bezpieczeństwa są zrozumiałe, jednak czy zakaz mówienia Polakom po polsku nie pogorszy relacji wśród pracowników? Zakaz ten może nie jest nielegalny, ale czy na dłuższą metę nie będzie zniechęcał robotników do lojalności względem przełożonych?
Fot. Thinkstock
Miałeś wypadek? Możesz dostać odszkodowanie >>