Cineworld ma “zamknąc wszystkie swoje kina” w Wielkiej Brytanii i Irlandii

Według brytyjskich mediów sieć multipleksów Cineworld z powodu kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa ma "zamknąć wszystkie swoje kina" zlokalizowane w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

GettyImages 1227976102

Cineworld to prawdziwy kinowy gigant – na całym świecie dysponuje 9518 ekranami zlokalizowanym w 790 miejscach, co czyni go drugą co do wielkości siecią multipleksów na świecie. Działa w 11 krajach – w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii, Polsce (po marką Cinema City), Rumunii, Izraelu, na Węgrzech, w Czechach, Bułgarii i na Słowacji. W UK jest liderem rynku dysponując 99 kinami i ponad 1017 ekranami (to dane za 2018 rok).

Czy jednak taki potentat zostanie zniszczony przez koronawirusa?

• CZYTAJ TEŻ: Rząd oferuje nawet £10 000 na remont domu! Sprawdź, jak aplikować o Green Homes Grant i na co można go przeznaczyć

Czy koronawirus zniszczy największe brytyjską sieć kinową?

Jak donoszą brytyjskie media, a konkretnie "Sunday Times" sieć już w zbliżającym się tygodniu ma zamknąć swoją działalność na Wyspie obejmującą 128 kin w Wielkiej Brytanii i Irlandii i zwalniając 5500 osób. Zamknąć, ale nie zlikwidować – Cineworld będzie dążyć do ponownego otwarcia w przyszłym roku. Powodem jest kryzys panujący w branży filmowej i opóźnienia wielkich premier, w tym ostatnio nowego filmu z Jamese Bondem. 

Na kilka tygodni przed planowanym pojawieniem się na srebrnym ekranie, "No Time to Die" został przesunięty po raz drugi, tym razem na wiosnę 2021. Brak kinowych premier takiego formatu oznacza potężne straty nie tylko dla wytwórni, ale również (a może przede wszystkim!) dla operatorów kinowych. 

• GORĄCY TEMAT: NADAL jest szansa na porozumienie ws. Brexitu – Johnson i von der Leyen zgodzili się na dalsze rozmowy!

Sieć Cineworld notuje gigantyczne straty

Cineworld ma zwrócić się do Borisa Johnsona i ministra kultury Olivera Dowdena w oficjalnym liście – co się z nim znajdzie? Nie wiadomo. Jak donosi "Sunday Times" Cineworld będzie dążyć do ponownego otwarcia w przyszłym roku. Może to oznaczać, że wielu pracownikom zostanie zaoferowane zwolnienie z zastrzeżeniem możliwości powrotu.

Pod koniec ubiegłego miesiąca Cineworld ostrzegł, że dalsze globalne ograniczenia dotyczące koronawirusa lub opóźnienia filmów mogą zmusić go do zwiększenia swojego zadłużenia. Straty, które zanotowano przez zeszłe pół roku sięgają 1,3 miliarda funtów.