Cięcia benefitów przynoszą efekty – niższe zasiłki zmuszają londyńczyków do pracy

W związku z reformą systemu socjalnego, Ministerstwo Pracy obniżyło kwoty zasiłków przyznawanych gospodarstwom domowym. Polityka zaciskania pasa daje efekty – prawie jedna czwarta rodzin, którym świadczenia pomocowe przysługują, postanowiła, że jedno z rodziców powinno podjąć pracę.

W Londynie zasiłki rodzinne pobiera ponad 23 tysiące rodzin. W pięciu tysiącach przypadków jeden z członków gospodarstwa domowego postanowił podjąć pracę, bo przyznawane obecnie kwoty zasiłków są niewystarczające, aby utrzymać rodzinę.

W skali kraju, cięcia zasiłków dotknęły 50 tysięcy rodzin. W związku z nową rządową polityką, jedna z nich rocznie nie może pobrać świadczeń na kwotę wyższą niż 26 tysięcy funtów.

Średnio, zasiłki pobierane przez jedną rodzinę obniżono o 50 funtów tygodniowo, ale urzędnicy odnotowali przypadki, kiedy „zawodowi beneficiarze” musieli pogodzić się ze stratą nawet 600 funtów tygodniowo.

Minister Pracy – Ian Duncan Smith, powiedział, że wprowadzone ograniczenia mają widoczny wpływ na zmianę „ogólnego podejścia i zachowań” wśród osób pobierających zasiłki.

Przedstawiciele opozycji również zgadzają się, że rozwiązanie przynosi efekty, ale nadal wiele do zrobienia pozostaje w kwestii wysokości wynagrodzeń dla najbiedniejszych. Rachel Reeves – rzeczniczka ds. opieki socjalnej z ramienia Partii Pracy powiedziała, że jeśli laburzyści wygrają wybory, płaca minimalna wzrośnie do ośmiu funtów.