Życie w UK

Cięcia benefitów przyczyną samobójstw. Rodzina domaga się ujawnienia raportu z dochodzenia

Do rządu wpłynęła oficjalna prośba o upublicznienie raportu ze sprawy Tima Saltera – jednej z 60 osób, których samobójstwa kojarzone są z odebraniem im praw do wypłaty zasiłków.

Cięcia benefitów przyczyną samobójstw. Rodzina domaga się ujawnienia raportu z dochodzenia

Linda Cooksey – siostra mężczyzny, który popełnił samobójstwo po tym, jak odebrano mu zasiłek dla niepełnosprawnych, zwróciła się z prośbą o ujawnienie szczegółowego raportu ze sprawy. Kobieta odnalazła ciało brata w jego domu w Stourbridge we wrześniu 2013 roku. W mieszkaniu nie było jedzenia, bankowe konto Slatera było całkowicie pozbawione środków, a w koszu na śmieci Cooksey znalazła pismo dotyczące eksmisji.

Z opinii wydanej przez koronera, który sklasyfikował zgon jako samobójstwo, wynika, że istotnym czynnikiem motywacyjnym w tym przypadku była „znaczna redukcja przyznawanych funduszy, co sprawiło, że mężczyzna praktycznie popadł w ubóstwo”.

Dwa lata po incydencie, siostra utrzymuje, że w przypadku jej niedowidzącego brata zmagającego się z problemami psychicznymi, wydanie opinii, jakoby był on zdolny do pracy było tragiczną pomyłką. Salter miał już za sobą jedną próbę samobójczą, w 1989 roku. Cooksey twierdzi, że informacja ta powinna być dla pracowników socjalnych szczególnie istotna, a tymczasem została kompletnie zignorowana.

„Czuję, że system kompletnie nas zawiódł. Za każdym razem, kiedy dostaję pismo z ministerstwa, mam nadzieję, że ten koszmar w końcu się zakończy. Ale do tej pory jednak, za każdym razem jestem jeszcze bardziej wściekła. Nikt nie chce się przyznać do błędu” – komentuje decyzję Ministerstwa Pracy i Emerytur Cooksey. Resort do tej pory nie wydał decyzji, uznającej skargę kobiety za zasadną.

„Byłam zszokowana, kiedy dowiedziałam się, że przypadków podobnych do sprawy mojego brata, było do tej pory co najmniej 60.W grupie ryzyka znajdują się osoby najbardziej wrażliwe, dlatego w celu ich ochrony ministerstwo ma obowiązek opublikować raporty z dochodzeń” – twierdzi Cooksey.

Kobieta dodaje, że osoba, która wydała decyzję o zdolności jej brata do pracy, była z zawodu fizjoterapeutą. „Ten facet nie miał bladego pojęcia o chorobach psychicznych. Już w pierwszym akapicie było napisane, że już kiedyś próbował się zabić i nieustannie cierpiał na wahania nastroju. Ktoś powinien był pomyśleć: ‘Może w tym przypadku należy postępować bardziej delikatnie’. Niestety, system nie troszczy się o potrzeby osób z chorobami psychicznymi” – przekonuje Cooksey.

Z oświadczenia wydanego przez komisję niezależnego nadzoru – ICE wynika, że Salter, owszem, poinformował pracowników ośrodka zdrowia, że miewa myśli samobójcze, jednak „nie była to wyraźna deklaracja chęci popełnienia takiego czynu”. ICE uznało, że „Salter znajdował się w grupie ryzyka, jednak pracownicy Jobcentre Plus z całą pewnością nie byli świadomi, jak bardzo jest on narażony na niebezpieczeństwo”.

author-avatar

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj