Chylińska i Podsiadło mają sposób na formę polskich piłkarzy?

Muzyka łagodzi obyczaje ale nie tylko. Okazuje się, że zbawiennie wpływa również na sportową formę. W zestawieniu sportowców-melomanów królują piłkarze. Kierując się tą wiedzą postanowiliśmy przyczynić się do przyszłych sukcesów polskiej reprezentacji i zaprosiliśmy tych, którzy podobnie jak my, zasilili ostatnio grono wyspiarskich emigrantów, na koncert Agnieszki Chylińskiej i Dawida Podsiadło.

Jak wynika z badan profesora Petera Terry’ego z University of Southern Queensland, odpowiednio dobrana muzyka słuchana na dzień prze ważnym meczem może diametralnie zmienić jego bieg. Profesor wykazał, że jeśli sportowiec podczas treningu podśpiewuje ulubione piosenki, poziom odczuwanego przez niego wysiłku spada nawet o 10%.

Muzyka, której piłkarze powinni słuchać bezpośrednio przed meczem powinna być natomiast dostosowana do wysokiego poziomu adrenaliny, jaki w danym momencie odczuwają. Najlepszym wyborem będą więc utwory szybkie, o pozytywnym przekazie. Naukowcy stwierdzili, że do przed meczowej motywacji idealnie nadaje się utwór Queen – „We are the Champions”.

Silny wokal Agnieszki Chylińskiej może swobodnie konkurować z tym, jakim popisywał się Freddie Mercury. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby zainspirowani koncertowymi wrażeniami Polacy rozpropagowali polską muzykę w angielskich szatniach. Z kolei spokojny, balladowy nastrój utworów Podsiadło będzie idealny do pomeczowego odstresowania.

Na własnej skórze skuteczność polskiej muzyki w przedmeczowych przygotowaniach będą mogli przetestować Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny, Artur Boruc i Marcin Wasilewski, których zaprosiliśmy do udziału w Polska LIVE.

Być może już niedługo piłkarze Arsenalu będą wybiegać na murawę przy akompaniamencie piosenki „Jestem silna” wykonywanej przez Chylińską? Przekonamy się już po koncercie Polska LIVE.