Bez kategorii

Chwalą Polaków, ale bronią Camerona. “Turystyka zasiłkowa jest nie do przyjęcia”

Współpraca brytyjskich i polskich europosłów we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE jest korzystna dla obu krajów, mimo sporu wokół wypowiedzi premiera Davida Camerona o swobodzie przepływu osób – ocenił szef frakcji EKR Martin Callanan.

Chwalą Polaków, ale bronią Camerona. “Turystyka zasiłkowa jest nie do przyjęcia”

Do EKR, w której przeważają brytyjscy konserwatyści premiera Camerona, należą europosłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz partii Polska Razem Jarosława Gowina. Nie kryją oni dezaprobaty dla niedawnych wypowiedzi premiera Wielkiej Brytanii, który za wielki błąd uznał otwarcie brytyjskiego rynku pracy w 2004 r. dla obywateli nowych krajów UE, w tym Polski, a zapowiadając ograniczenie prawa imigrantów zarobkowych do zasiłków na dzieci pozostawione w kraju, powoływał się na przykład Polaków.

Na posiedzeniu frakcji EKR we wtorek w Strasburgu polscy europosłowie chcą poruszyć tę sprawę. Ryszard Czarnecki (PiS) powiedział, że zamierza zasygnalizować, iż tego typu wypowiedzi piętnujące Polaków mogą źle wróżyć współpracy PiS i brytyjskich konserwatystów w przyszłości.

„Jak w każdej rodzinie, są między nami nieporozumienia. Jednak nasza współpraca jest korzystna zarówno dla Polski, jak i dla Wielkiej Brytanii oraz dla sprawy reformy UE” – powiedział Callanan, komentując zgrzyty między polskimi a brytyjskimi europosłami.

“Inaczej niż inne grupy polityczne w Parlamencie Europejskim my zachęcamy naszych europosłów do obrony interesów narodowych. Taka postawa przyniosła Polsce wiele sukcesów. EKR nadal będzie jedyną grupą polityczną, która cieszy się, że polscy eurodeputowani na pierwszym miejscu stawiają interes Polski” – dodał brytyjski konserwatysta.

Inny europoseł brytyjskich torysów Charles Tannock przyznał, że “byłoby smutne”, gdyby wypowiedzi Camerona stały się przyczyną rozłamu w grupie EKR, i zapewnił, że rząd w Londynie nie chce w żaden sposób piętnować Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii. “Premier Cameron posłużył się przykładem Polaków, by zilustrować problem. Polacy są największą grupą imigrantów zarobkowych z UE, którzy przyjechali po 2004 r. do Wielkiej Brytanii” – tłumaczył Tannock.

Bronił on jednocześnie argumentów premiera Camerona. “W Wielkiej Brytanii musimy zmienić system zasiłków socjalnych, który jest obecnie bardzo hojny. Pozwala na to, by ludzie, którzy dopiero przyjechali do Wielkiej Brytanii i nie płacą jeszcze podatków, dostawali zasiłki. Gdybym ja stracił pracę, to przez sześć miesięcy dostałbym tygodniowy zasiłek tylko o 5 funtów większy, niż ktoś, kto jest w Wielkiej Brytanii od trzech miesięcy” – powiedział europoseł torysów.

“W pełni się zgadzam z premierem Davidem Cameronem, że turystyka zasiłkowa jest nie do przyjęcia. Nikt nie powinien przyjeżdżać do mojego kraju z zamiarem pobierania świadczeń socjalnych. Ale zgodnie z unijną zasadą swobodnego przepływu osób każdy obywatel UE może przyjechać do mojego kraju w poszukiwaniu pracy. To jest absolutnie w porządku” – dodał.

author-avatar

Przeczytaj również

Do 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieKobieta przywiozła martwego mężczyznę do banku po pożyczkęKobieta przywiozła martwego mężczyznę do banku po pożyczkęKaucje za plastikowe butelki mogą wzrosnąć do 50 eurocentówKaucje za plastikowe butelki mogą wzrosnąć do 50 eurocentów
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj