Styl życia
Chester: Policja podwiozła pannę młodą na ślub po tym, jak samochód zepsuł się jej na drodze A55
Fot. Twitter/@TrafficWalesN
Niemało stresu przeżyła pewna panna młoda, wybierając się w pięknej białej sukni na swój ślub do kościoła St Mary w Eccleston, Cheshire. Samochód, którym jechała, pechowo zepsuł się na drodze A55. Gdyby nie pomoc policji, ślub zostałby opóźniony już po raz trzeci.
29-letnia Lydia z pewnością może powiedzieć, że miała szczęście w nieszczęściu. Wybierając się razem z rodzicami na swój ślub eleganckim samochodem w starym stylu, panna młoda doświadczyła niemiłej niespodzianki i całego mnóstwa nerwów, gdy pojazd odmówił posłuszeństwa na drodze A55 w pobliżu Chester.
Policja podwiozła do kościoła pannę młodą z zepsutego samochodu
Na całe szczęście, w miejscu, gdzie doszło do awarii, przejeżdżał akurat policyjny radiowóz. Kierujący nim inspektor zatrzymał się, sprawdzić, co się dzieje. Gdy policjant zobaczył pannę młodą w białej sukni na poboczu drogi i dowiedział się, że spóźnia się ona właśnie na swój własny ślub, zaoferował pomoc i podwiózł kobietę oraz jej rodziców do kościoła St Mary w Eccleston.
W kościele na 29-latkę czekał jej wybranek, 31-letni Tidhurem i para w końcu wzięła upragniony ślub. Para ta została w przeszłości wystawiona nie dość ciężką próbę, ponieważ wcześniej musiała przekładać ceremonię już dwa razy – powodem były ograniczenia związane z pandemią. Gdyby więc panna młoda nie dojechała teraz na czas lub (co gorsze) spóźniła się o godzinę czy więcej, długo wyczekiwany ślub zostałby opóźniony lub może nawet przełożony po raz trzeci.
Opowiadając o przeżyciach w dniu swojego ślubu i niespodziewanego zdarzenia na A55, do którego doszło 27 sierpnia 2021, cytowana przez „Metro” panna młoda opowiadała: „Bałam się, że będę musiała wspiąć się na barierkę i stać na poboczu drogi. Zobaczyli, że to samochód weselny i zaproponowali nam podwózkę. To był pierwszy raz tego dnia, kiedy miałam w oczach łzy ulgi. Ze względu na to, jak szybko to wszystko się wydarzyło i jak szybko [policjanci – przyp. red.] się pojawili, wcale się nie spóźniłam (…). Jestem po prostu niesamowicie szczęśliwa. W sumie wyszło genialnie”.
Po tym niezwykłym incydencie, policja opublikowała na Twitterze zdjęcie z niecodziennej sytuacji na drodze A55, komentując: „Droga prawdziwej miłości nigdy nie przebiega gładko… Nasi funkcjonariusze drogowi przybyli na miejsce tego popołudnia, aby pomóc pannie młodej w zepsutym samochodzie! (…) Życzymy młodej parze wszystkiego najlepszego!”.