Styl życia
Chcesz urodzić w UK? Musisz udowodnić, że masz prawo do korzystania z NHS
NHS wprowadza pilotażowy program, który ma walczyć z turystyką zdrowotną. Każda matka, która chce urodzić w Wielkiej Brytanii, będzie musiała udowodnić swoje prawo do korzystania z opieki zdrowotnej w tym kraju.
NHS chce walczyć z turystyką zdrowotną poprzez wprowadzenie programu, którego głównym założeniem jest nakaz udowodnienia, że pacjent posiada prawo do korzystania z opieki zdrowotnej w Wielkiej Brytanii.
Wielka Brytania zdecydowała się przyjąć uchodźców koczujących w Calais…
Urzędnicy z NHS podają, że wprowadzony program ma walczyć z coraz popularniejszym zjawiskiem „turystyki ciążowej”, które dotyka szpitale w całym kraju. Wprowadzony program ma na celu upewnienie się, że dowody tożsamości są sprawdzane przed przyjęciem pacjenta na oddział.
Już teraz przypuszcza się, że NHS ma w planach wprowadzenie opłaty za korzystanie z brytyjskiej służby zdrowia dla osób z poza Unii Europejskiej, wyłączając osoby, które przebywają na terenie Wielkiej Brytanii wystarczająco długo, żeby kwalifikować się do korzystania z opieki zdrowotnej.
Zgodnie z nową propozycją każda kobieta, która będzie chciała zarejestrować się na oddziale położniczym, będzie musiała przedstawić dowód na to, że posiada prawo do korzystania z opieki NHS. „Przy rejestracji każdy pacjent będzie musiał przedstawić dowód tożsamości albo dokument potwierdzający jego prawo do pobytu w UK” – powiedział urzędnik ze szpitala w St George, w którym program będzie prowadzony.
Przedstawiciel szpitala St George wyjaśnił jednak, że obecnie jest to tylko propozycja. „To jest na razie tylko propozycja, a nie plan. Musimy skonsultować to najpierw z udziałowcami naszego szpitala” – dodał.
Wielką Brytanię czeka ogromny kryzys gospodarczy! Polacy masowo stracą pracę?
Jak podają statystyki, rocznie w Wielkiej Brytanii rodzi około 50 tys. kobiet, które są imigrantkami, albo odwiedzają Wyspy tylko w tym jednym celu. Większości z nich szpitale wystawiają rachunki za prowadzoną opiekę, ale często pozostają one nieopłacone.