Celebrytka-milionerka przyznała się do pobierania zasiłku na dziecko

Katie Price – modelka i autorka bestsellerów, a obecnie gwiazda programu „Celebrity Big Brother” przyznała na antenie, że jej niepełnosprawny syn dowożony jest do szkoły na koszt państwa.

Komentarz modelki, znanej również pod pseudonimem Jordan, wzbudził wśród innych uczestników programu wiele kontrowersji. Sama celebrytka stwierdziła, że gdyby miała koszt dojazdów do szkoły pokrywać z własnej kieszeni, była by to kwota na poziomie tysiąca funtów dziennie.

Syn Karie Price i byłego zawodnika Manchesteru United, Dwighta Yorke’a – Harvey, cierpi na schorzenie genetyczne, w wyniku którego stracił wzrok oraz możliwość samodzielnego poruszania się. U chłopca stwierdzono również symptomy autyzmu, w związku z czym uczęszcza on do szkoły specjalnej, oddalonej od jego miejsca zamieszkania o kilkanaście mil.

„Kierowca, który odwozi i przywozi Harvey’a jest opłacany przez rząd, tak samo jak pielęgniarka, która razem z nim podróżuje” – wyznała Price. Na sugestię innej uczestniczki programu, Katie Hopkins, że celebrytka powinna koszty dojazdów ponosić sama, Price wybuchnęła: “Wyobrażasz sobie, jak cholernie drogie są takie dojazdy? To śmieszne! Gdybym miała sama płacić za kierowcę, który woziłby mnie do Londynu, kosztowałoby to z tysiaka dziennie. To gigantyczna kwota” – stwierdziła bez ogródek Price.

Hopkins zasugerowała, że przecież Price stać na takie wydatki. W odpowiedzi modelka stwierdziła, że płaci dostatecznie wysokie podatki, żeby mieć prawo do tego typu świadczeń.