Bez kategorii
Były kanclerz Niemiec banalizuje masakrę
Cieszący się do tej pory szacunkiem niemieckiej opinii publicznej, Helmut Schmidt stwierdził, że krwawe stłumienie demonstracji w 1989 roku na placu Tiananmen w Pekinie było przedstawione przez zachodnie media w sposób „przesadzony”.
93-letni Schmidt udzielił wywiadu dla tygodnika „Die Zeit”, w którym roi się od jego kontrowersyjnych i graniczących z ignorancją wypowiedzi na temat demonstracji studentów w Pekinie w 1989 roku. Były kanclerz stwierdził, że policja tak naprawdę się broniła przed kamieniami i koktajlami Mołotowa, które spadły na nią ze strony studentów. Ze względu na brak skoszarowanej policji odpowiedzią mogły być tylko strzały żołnierzy. Schmidt był pierwszym europejskim politykiem, który odwiedził Pekin po tragicznych wydarzeniach. Liczba ofiar nadal owiana jest tajemnicą, a chińskie władze nadal kategorycznie rozprawiają się z tymi, którzy żądają ujawnienia faktów.