Była kratka, teraz jest kasetka

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma już gotowy projekt rozporządzenia, które ma zlikwidować lukę, dzięki której przedsiębiorcy rejestrują zwykłe osobowe samochody jako profesjonalne auta do transportu pieniędzy.

Właściciele luksusowych aut, którzy masowo przerabiają je na „bankowozy”, nie będą płacić za nie mniej. Teraz, kupując luksusowego bentleya continental na firmę, można zaoszczędzić nawet ok. 180 tys. zł. Na pomysł przerabiania osobowych aut na bankowozy przedsiębiorcy wpadli po tym, jak urzędnicy zablokowali im możliwość rejestrowania ich jako samochody ciężarowe. Chodzi o słynne kratki, za pomocą których ciężarówkę można było zrobić nawet z cinquecento. Gdy taka możliwość zniknęła, ktoś wymyślił, że auta dość łatwo da się też przerobić tak, by można je było uznać za bankowóz. Wymagania nie są wygórowane. Wystarczy zainstalować np. w bagażniku małą kasetkę. Auto musi mieć też m.in. modułowy system alarmowy, immobiliser oraz system namierzania wykorzystujący GPS. Koszt pełnej modernizacji to ok. 10 tys. zł./ GAZETA.PL, źródło: PANORAMA