Życie w UK
Bulmastif pogryzł 2-latka, bo ten bawił się zbyt blisko jego miski
2-letni Ollie Cummings trafił do szpitala po przerażającym wydarzeniu, które miało miejsce, gdy chłopczyk razem z matką przyszedł w odwiedziny do jej partnera. Należący do mężczyzny pies rasy bulmastif rzucił się na 2-latka i pogryzł mu twarz. Najprawdopodobniej do incydentu doszło w momencie, kiedy dziecko podeszło zbyt blisko zwierzęcia, które właśnie jadło ze swojej miski w kuchni.
Dwulatek natychmiast został przewieziony do szpitala. W związku z poważnymi obrażeniami twarzy chłopca poddano blisko dwugodzinnej operacji. Miała ona na celu m.in. odbudowanie części nosa dziecka. Wiadomo już, że do pełnej rekonstrukcji twarzy do jej pierwotnego wyglądu potrzebne będą kolejne operacje.
Jak twierdzi 25-letnia matka chłopca, nie wiadomo dokładnie, dlaczego doszło do pogryzienia. 2-latek miał już wcześniej często bawić się w pobliżu psa, a zwierzę znało dobrze zarówno matkę, jak i jej synka.
Zdecydowano, że bulmastif zostanie uśpiony. Szkocja policja odmówiła skomentowania sprawy.
Przypomnijmy, że rocznie na terenie Wysp dochodzi do ponad 28 tys. wypadków związanych z ugryzieniami przez psy. Blisko 19 tys. ubiegłorocznych incydentów wymagało leczenia lub zabiegów chirurgicznych.