Brytyjskie więzienia kształcą lepiej niż szkoły

Nastolatki odbywające kary w ośrodkach wychowawczych otrzymują lepszą edukacje niż przeciętni uczniowie. Wielu z nich, zgodnie z oficjalnymi danymi, ma również wyższe oceny z zachowania.

Wychowankowie z ośrodków Young Offenders Institution na północnym zachodzie kraju uzyskali zaskakująco wysokie oceny z testów z matematyki i angielskiego. Wyniki młodych więźniów znacznie przewyższały krajową średnią, ustalaną na podstawie ocen otrzymanych przez uczniów przeciętnych szkół.

Inspektorzy Ofsted stwierdzili, że więzienne standardy edukacyjne są bardzo wysokie. W przypadku ośrodka w Hindley niedaleko Wigan, użyto nawet stwierdzenia, że poziom tamtejszej nauki jest „dobry, a nawet lepszy niż w większości krajowych szkół i college’ów”.

Wysoki poziom więziennej edukacji cieszy, ale zdaniem niektórych, jest również symptomem tego, w jak opłakanym stanie znajduje się brytyjskie szkolnictwo. Komentatorzy twierdzą, że nauczyciele pracujący w publicznych placówkach oświatowych nie umieją egzekwować potrzebnej dyscypliny. „Świetnie, że wychowankowie Young Offenders’ Institutions tak dobrze sobie radzą. Myślę jednak, że wyniki tych badań powinny być wskazówką dla osób odpowiedzialnych za poziom edukacji w tym kraju” – stwierdził Chris McGovern, były inspektor Ofsted.

Zdaniem McGoverna, YOI swój sukces mogą po części zawdzięczać większej liczbie nauczycieli mających pod opieką mniejszą liczbą wychowanków. Podkreśla on jednak, że dobre wyniki to w największym stopniu zasługa wysokiej dyscypliny. „W ośrodkach wychowawczych przywiązuje się bardzo dużą wagę do utrzymania porządku, natomiast w wielu zwykłych szkołach na lekcjach panuje całkowity chaos. Nauczyciele w publicznych placówkach powinni przechodzić szkolenia z technik kontroli nad uczniami. Z pewnością miało by to znaczący wpływ na podwyższenie się poziomu edukacji” – twierdzi McGovern.