Życie w UK
Brytyjski szpital zatrudnił psy do “wywąchiwania” raka u pacjentów
Brytyjskie szpitale szykują rewolucję w diagnostyce nowotworów? Raka u pacjentów już niebawem będą wykrywać nie lekarze przeprowadzający skomplikowane testy, a przede wszystkim… psy, których zmysł węchu okazał się być bardziej precyzyjny niż medyczne analizy.
Pilotażowy program badawczy będzie prowadzony w Szpitalu Uniwersyteckim w Milton Keynes. Jego uruchomienie stało się możliwie dzięki inicjatywie Medical Detection Dogs – organizacji charytatywnej współpracującej z NHS. Wstępne wyniki przeprowadzonych przez nich badań wykazały, że odpowiednio przeszkolone psy są w stanie “wykryć” raka prostaty w moczu chorego w 93 proc. przypadków. Brytyjscy lekarze mają nadzieję, że “psi” program diagnostyczny wspomoże tradycyjne testy na prostatę, które często dają błędne wyniki, przez co pacjenci są niepotrzebnie kierowani na biopsję.
Zobacz też: Ten test ma skuteczność 100 procent i pozwala odkryć raka 13 lat przed chorobą
Jak to możliwe? Okazuje się, że grupa pionierów postanowiła zbadać doniesienia o tym, że psy są w stanie wykryć nowotwór na podstawie zapachu guza w ludzkim ciele. Założyli oni, że pewne cząsteczki nowotworu uwalniają się do moczu człowieka – a następnie postanowili wykorzystać psy jako “bio-detektory”.
Na pomysł, który może zrewolucjonizować nasze myślenie o wczesnym wykrywaniu raka, wpadła dr Claire Guest, która odkryła tę fantastyczną psią zdolność dzięki własnemu czworonogowi. W 2009 roku należąca do niej suczka labradora, Daisy, wykryła u niej raka piersi. Zazwyczaj niezwykle łagodny pies nie chciał wsiąść ze swoją panią do jednego samochodu. Zamiast tego, Daisy zaczęła trącać właścicielkę w klatkę piersiową – dzięki czemu kobieta odkryła, że ma w tym miejscu dziwnego siniaka. Badania wykazały łagodnego guza.
Czytaj również: Połowa mieszkańców Wysp zachoruje na raka
Dr Guest tłumaczy, że Wielka Brytania musi wprowadzić zmiany w systemie wczesnego wykrywania nowotworów, ponieważ dotychczasowe statystyki w tej gałęzi diagnostyki medycznej są zatrważające. “Mamy jeden z najniższych w Europie wskaźników wczesnego wykrywania raka. Nasze psy z kolei są dokładniejsze, niż jakiekolwiek testy” – mówi specjalistka. “Ich zmysł węchu jest tak dokładny, że są w stanie wyczuć kroplę krwi w masie wody, która zapełniłaby dwa baseny olimpijskie. Nie możemy ignorować ich zdolności tylko dlatego, że mają sierść” – dodaje.
Zainteresowanie usługami diagnostycznymi psów wyraziły już kolejne organizacje: Grahan Fulford Charitable Trust i Prostate Cancer Support Group.
pum