Życie w UK
Brytyjski kanclerz skarbu na szczycie w Davos: „Wielka Brytania jest świetnym miejscem dla biznesów i takim też pozostanie po Brexicie”
Na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, które jest niewątpliwie zjazdem najważniejszych osób na świecie, brytyjski kanclerz skarbu Philip Hammond powiedział, że „Wielka Brytania jest świetnym miejscem dla biznesów” i „tak też będzie po Brexicie”.
Na corocznej konferencji ekonomicznej w Davos spotykają się nie tylko szefowie najpotężniejszych firm na świecie, ale także przywódcy polityczni. Niewątpliwie tegoroczna edycja jest bardzo ważna dla Wielkiej Brytanii, która obrała sobie za cel pozostania „świetnym miejscem dla biznesów” także po tym, jak opuści Unię Europejską.
Philip Hammond, który zastąpił Theresę May na tegorocznej konferencji w Davos, zapowiedział, że jego kraj „jest świetnym miejscem dla biznesów i zamierza takim pozostać także po opuszczeniu Unii Europejskiej”.
Ponadto kanclerz poinformował na szczycie, że Wielka Brytania przeznaczy 100 milionów funtów na inwestycje w innowacje i stworzenie ponad tysiąca miejsc dla doktorantów, którzy będą pracować nad rozwojem sztucznej inteligencji.
Hammond zapowiedział w budżecie 2018: „Wielka Brytania jest otwarta dla firm”
Kanclerz starał się przekonać światowych liderów biznesu w Szwajcarii, aby nadal inwestowali w Wielkiej Brytanii pomimo Brexitu.
– Stanowisko brytyjskich polityków wobec biznesów nie powinno nikogo dziwić. Wielka Brytania od dawna stara się być jednym z najbardziej przyjaznych krajów dla przedsiębiorców, co jest tak naprawdę korzystne zarówno dla jednej jak i drugiej strony – mówi Agnieszka Moryc z firmy Admiral Tax pomagającej Polakom w optymalizacji podatkowej.
– W ostatnim czasie zauważyliśmy wzrost zainteresowania wśród Polaków zakładaniem firm na Wyspach jeszcze przed Brexitem właśnie ze względu na wyjątkowo sprzyjające warunki prowadzenia biznesu, pod kątem zarówno podatkowym jak i uproszczonej biurokracji oraz jasności przepisów – dodaje Moryc.