Życie w UK
Brytyjska policja walczy z Polakami pijącymi alkohol w miejscach publicznych
W Worcester pojawiły się tablice informacyjne w języku angielskim oraz polskim dotyczące zakazu picia alkoholu w miejscach publicznych z załącząnym ostrzeżeniem o grzywnie w wysokości 60 funtów.
Brytyjska policja zareagowała w ten sposób na liczne skargi Brytyjczyków na ludzi pochodzących z Europy Wschodniej, którzy nie stronią od alkoholu i piją go w nieprzeznaczonych do tego strefach.
Policja argumentuje swój wybór języka polskiego wielokulturowością miasta i faktem, że stało się ono miejscem zamieszkania dla wielu osób z Europy Wschodniej.
Wpływały także skargi odnośnie Polaków, którzy byli widziani wśród tych, którzy spożywali alkohol w miejscach publicznych. Jeden z policjantów powiedział, że zarówno on jak i jego koledzy sami często na nich trafiają.
Policjanci twierdzą, że ich decyzja o umieszczeniu informacji w języku polskim wynika z obawy, że wielu pijących Polaków nie rozumie zakazu w języku angielskim.
Większość zatrzymywanych za to przewinienie osób jest narodowości Brytyjskiej, jednak – jak twierdzi policja – zdarzają się wśród nich także Polacy.
Wystawienie tablic jest częścią Operacji Spartacus, która ma za zadanie przeciwdziałanie antyspołecznemu zachowaniu wynikającemu z nadmiernego spożycia alkoholu.
Ze spisu ludności przeprowadzonego w 2011 roku wynika, że w Worcester mieszka 1,259 osób polskiej narodowości.