Brytyjska policja cofnie się w rozwoju o 30 lat

Cięcia zapowiedziane przez ministra skarbu podczas Autumn statement mogą mieć kolejne fatalne konsekwencje. Partia Pracy ostrzega, że Wielka Brytania cofa się w rozwoju do lat 80, kiedy policjanci reagowali jedynie na doniesienia o przestępstwach, zamiast im przeciwdziałać.

Liczba policjantów może spaść nawet o ponad 5 tysięcy funkcjonariuszy. Biorąc pod uwagę, że obecnie służbę pełni 31 tys. policjantów, jest to znaczące ograniczenie.

“Do 2020 roku policja będzie musiala wykazać oszczędności w wysokości 1,4 miliarda funtów. To około jednej trzeciej naszego budżetu. Już oszczędziliśmy setki milionów, ale od 2016 roku będzie to znacznie trudniejsze zadanie” – uważa sir Bernard Hogan-Howe ze stołecznej policji.

Dużą część tej kwoty przyniesie sprzedaż Scotland Yardu arabskiemu inwestorowi, który na terenie kwatery głównej zbuduje luksusowe apartamentowce.
To jednak nie rozwiązuje całego problemu.

Home Office nadzorujący pracę służb mundurowych uważa jednak, że ograniczenia budżetowe nie muszą oznaczać spadku jakości służby. Jako przykład podają doświadczenia z ostatnich lat, kiedy to pomimo cięć o 20 proc. liczba przestępstw zmalała.