Życie w UK
Brytyjska policja będzie przepraszać za bezpodstawne przeszukania
Osoby zatrzymane na ulicy i przeszukane bez konkretnego powodu usłyszą od policjantów słowa przeprosin. Taka zmiana w przepisach ma podnieść zaufanie opinii publicznej wobec policji.
Adam Simmons, komisarz do spraw policji i przestępstw w Northamptonshire przedstawił ostatnio swój pomysł, aby każdy policjant, który niesłusznie przeszukał przechodnia, musiał go za to osobiście przeprosić. Miałoby to pomóc w odzyskaniu zaufania społeczeństwa wobec policji.
Przeczytaj koniecznie: Brytyjska policja ma problem z rasizmem? O przeszukaniu przesądza kolor skóry
Simmons do oceny przedsięwzięcia wyznaczył Duwaynea Brooksa, kolegę zamordowanego w 1993 roku na tle rasowym Stephen Lawrence’a, który powiedział, że taka zmiana byłaby korzystna dla wizerunku policji oraz sprawiłaby, że ludzie czuliby się bezpieczniejsi i bardziej szanowani.
Jak informują brytyjskie media czarnoskórzy w dalszym ciągu stanowią grupę, która jest najczęściej bezpodstawnie przeszukiwana przez policję.
Badania przeprowadzone ostatnio przez policję w Northamptonshire pokazują, że 58 proc. przeszukanych w przedziale wiekowym 18-24 było niezadowolonych ze sposobu, w jaki zostali potraktowani przez funkcjonariuszy. Zwolennicy wprowadzenia nowych zasad argumentują, że dzięki nim liczba takich osób znacznie spadnie.
Zobacz też: Brytyjska policja każdego dnia aresztuje podejrzanych o terroryzm
Jak mówi Steve White, szef Police Federation of England: ”Istnieją już procedury, które wdrażane są w przypadku nadużycia władzy przez policjanta, dlatego nie rozumiem, co miałoby na celu wprowadzenie takich zmian”. (JK)