Styl życia
Brytyjska policja aresztowała męża zaginionej Polki, Majida Mustafę!
W związku ze zniknięciem Renaty Antczak policja aresztowała dwie osoby, jedną z nich jest mąż Polki, Majid Mustafa, który twierdzi, że jego żona wyjechała do Polski i wstąpiła do sekty.
Renata Antczak jest poszukiwana już od ponad trzech tygodni, w czasie których jej mąż uparcie twierdził, że Polka wstąpiła do sekty. Policja w Hull aresztowała 47-letniego Majida Mustafę i 45-letniego Roberta Lipińskiego pod zarzutem umyślnego spowodowania ciężkich obrażeń przy użyciu szkodliwej substancji.
Obaj mężczyźni stanęli dzisiaj przed sądem w Hull, jednak mimo zarzutów wobec Mustafy i Lipińskiego policja nadal prowadzi śledztwo w sprawie „zaginionej osoby”. Obaj mężczyźni musieli jedynie potwierdzić swoją tożsamość – następna rozprawa odbędzie się 19 czerwca.
Renata Antczak zniknęła 25 kwietnia po odprowadzeniu swojej 11-letniej córki do szkoły. Od samego początku śledztwa Majid Mustafa twierdził, że jego żona zachowywała się dziwnie i wstąpiła do sekty w Polsce.
„Zaczęła nosić inną biżuterię, zwłaszcza złoty naszyjnik, który – jak mówiła – zabierał od niej złą energię. Zaczęła kontaktować się z ludźmi, których nie znaliśmy, a w domu zapalała wszędzie świece. Przed jej zniknięciem znaleźliśmy jej notatki, w których pisała o poczuciu wolności, wolności od związku, od wszystkiego.
Jedno zdanie mówiło o tym, że nie ma żadnych zobowiązań wobec nikogo. Podejrzewam, że wstąpiła do sekty. Nie wiem, jak się ona nazywa, ale wydaje mi się, że moja żona ma kontakt z nimi po tym, jak udała się do Polski. Mówiła, że zamierza znaleźć pracę i umieścić Victorię w polskiej szkole” – twierdził Mustafa.
Brytyjska policja zaprzecza wersji męża zaginionej Polki, Renaty Antczak!