Praca i finanse
Brytyjska Izba Handlowa wzywa rząd do złożenia wyjaśnień w sprawie ew. podwyżki podatków w UK po Brexicie
Brytyjska Izba Handlowa jest wysoce zaniepokojona ewentualną podwyżką podatków w UK po Brexicie. Z tego też względu wezwała ona rząd do złożenia w tej sprawie obszernych wyjaśnień i przeznaczenia środków na pomoc dla przedsiębiorców, którzy mogą stracić na wyjściu z Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
– Większość firm niespecjalnie obchodzi dokładna procedura dotycząca uruchomienia art. 50, ale obchodzi je nieoczekiwany wzrost podatku VAT, nagłe zmiany w regulacjach, niemożność rekrutacji odpowiednich ludzi na stanowiska pracy albo możliwość zatrzymania ich produktów przez służbę celną na granicy – mówi Adam Marshall, dyrektor generalny British Chambers of Commerce (BCC).
1000 funtów podatku za każdego pracownika z UE! Po Brexicie nie będzie pracy dla Polaków?
Swoje obawy odnośnie Brexitu Brytyjska Izba Handlowa zamieściła w obszernym raporcie zatytułowanym „Business Brexit Priorities”. Członkowie izby wyrazili niepokój ws. ewentualnej podwyżki podatku VAT w UK po Brexicie, a także ws. zapanowania w Wielkiej Brytanii w tym czasie regulacyjnego chaosu. W raporcie czytamy, że rząd powinien dążyć m.in. do zminimalizowania taryf celnych i różnych innych, pozataryfowych barier handlowych.
"Imigranci nie zasługują nawet na Minimum Wage" – mówią brytyjscy pracodawcy
Poza tym rząd powinien jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji z Unią Europejską określić, do jakiego stopnia mogą w tym czasie wzrosnąć w UK podatki, przede wszystkim VAT. W przypadku bowiem, gdyby stawki podatku VAT miały drastycznie się podnieść, rząd powinien przygotować odpowiednie środki na pomoc przedsiębiorstwom dotkniętym Brexitem.
Zasiłek Universal Credit zamiast pomóc najbiedniejszym… uderzył w rodziny z dziećmi!
Brytyjska Izba Handlowa opowiedziała się także za, przynajmniej tymczasową, inkorporacją prawa unijnego do prawa brytyjskiego. Postulat ten chwali Agnieszka Moryc – ekspert firmy Admiral Tax, zajmującej się wsparciem ksiegowo – doradczym przedsiębiorstw prowadzonych w Wielkiej Brytanii. – Postulat brytyjskich firm, aby inkorporować prawo unijne do prawa brytyjskiego, jest nadzwyczaj rozsądny. Chodzi tu przede wszystkim o stabilność i przewidywalność regulacji prawnych, na podstawie których przedsiębiorcy podejmują kluczowe dla siebie decyzje biznesowe – mówi Moryc.