Styl życia
Brytyjscy lekarze będą “przepisywać”… uprawianie ogródka lub zajęcia artystyczne
Theresa May zapowiedziała stworzenie funduszu, który ma być odpowiedzią na "jedno z największym wyzwań stojących przed publiczną opieką zdrowotną". O co chodzi?
Jak donosi portal "Sky News" rząd Wielkiej Brytanii chce wydać dodatkowe 1.8 miliona funtów na walkę z… samotnością. Fundusze te mają zostać przeznaczone na szeroko pojęty rozwój projektów społecznych – dzięki niemu powstaną kafejki społecznościowe, przestrzenie artystyczne oraz ogrody. Oprócz tego brytyjscy lekarze GP zamiast kolejnych tabletek i lekarstw mają przepisywać swoim pacjentom "aktywności społeczne".
Dzięki "social prescribing" osoby zmagające się między innymi z samotnością mają być zachęcane do większego otwarcia się na innych ludzi, do aktywności fizycznej i społecznej. Medycy mają zachęcać do uprawiania ogrodu, zapisywania się na lekcje gotowania czy spróbowania swoich sił w aktywnościach artystycznych. Jaki jest tego cel?
Zgodnie z narodową strategią zwalczania problemu samotności zmiany te mają wejść w życie w 2023 roku. Premier May jest przekonana, że "social prescribing" zmniejszy obciążanie finansowe NHS i poprawią jakość życia pacjentów. Ale nie tylko lekarze zostaną zaangażowania w tę kampanię – pomóc mają również… pracownicy poczty. Listonosze Royal Mail będą zachęcani do "sprawdzania" co dzieje się z ludźmi samotnymi. Pilotażowy program ruszył już między innymi w Liverpoolu.
Skąd takie zaangażowanie brytyjskiego rządu w walkę z samotnością? Theresa May mówiąc o niej, że jest jednym z największych medycznych wyzwań naszych czasów ma na myśli fakt, iż przyczynia się ona do poważnych schorzeń związanych z chorobami serca, chorobą Alzheimera czy udarami.
Według statystyk około 200 000 starszych osób nie rozmawiało z przyjacielem lub krewnym od ponad miesiąca. Trzy czwarte brytyjskich lekarzy twierdzi, że w ich gabinecie pojawia się do pięciu osób dziennie cierpiących z powodu samotności.