Praca i finanse

Brytyjka wydaje na żywność dla swojego 8-miesięcznego synka zaledwie £10 miesięcznie. Jak to robi?

Fot. Getty

Brytyjka wydaje na żywność dla swojego 8-miesięcznego synka zaledwie £10 miesięcznie. Jak to robi?

Karmienie niemowlaka

Rosnące koszty życia w Wielkiej Brytanii zmuszają wielu ludzi do oszczędnego gospodarowania domowym budżetem. Jednak 33-letnia Brytyjka z Gloucester udowadnia, że „dla chcącego nic trudnego” i że da się przygotowywać pełnowartościowe posiłki także  za małe pieniądze. 

33-letnia Leigh Morris z Gloucester jest mamą 8-miesięcznego synka. Kobieta podzieliła się właśnie w mediach swoim sposobem na oszczędne życie i przygotowywanie tanich, a jednocześnie pełnowartościowych posiłków dla swojego małego synka. Okazuje się, że jest to wykonalne, tylko w zdrowe i oszczędne żywienie dziecka trzeba włożyć nieco wysiłku, a nie iść na łatwiznę, podając mu gotowe jedzenie ze słoiczka. Leigh Morris przygotowuje wszystko od zera, a następnie mrozi przygotowane posiłki. I, co najciekawsze, kobieta nie wydaje na żywność dla swojego dziecka więcej niż £10 miesięcznie. – Przeprowadziłam badanie dotyczące żywności w sklepie i cen, i te słoiczki kosztowałyby mnie około 18 funtów tygodniowo, 75 funtów miesięcznie, gdyby [syn] zjadał trzy słoiki dziennie – mówi Leigh. I dodaje: – Nie stać mnie na 75 funtów miesięcznie na słoiczki plus mleko dla niemowląt i do tego pieluchy. Teraz średnio wydaję na niego 10 funtów miesięcznie na trzy posiłki dziennie.

Tanie i zdrowe jedzenie w UK

Co zatem 33-letnia, zaradna Brytyjka, daje do jedzenia swojemu synowi? Młoda mama  mówi, że posiłki są pełnowartościowe i odpowiednio zbilansowane, a ona korzysta z różnych warzyw, w zależności od pory roku, a także z mrożonego groszku i słodkiej kukurydzy, ponieważ są one tanie. Jej 8-miesięczny synek każdego dnia zjada przynajmniej jeden posiłek wegetariański, a także jeden posiłek z zawartością białka. Na śniadanie są to z kolei sproszkowane płatki owsiane lub Weetabix. – Chcę, żeby Leuan próbował jak najwięcej potraw, ale chcę też dokładnie wiedzieć, co je! Teraz wiem, co je, kiedy dla niego gotuję i jestem pewna, że dostaje pięć porcji warzyw i owoców dziennie. Zapewniam mu też posiłki bez soli i cukru – zaznacza zadowolona mama. 

 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj