Brytyjczyk sprzedawał organiczne wege boxy za 100 funtów. Produkty pochodziły z Tesco

Policja poszukuje oszusta, który sprzedawał tanie warzywa i owoce kupione w Tesco jako drogie produkty organiczne. Za pudełko produktów „bez chemii” liczył sobie nawet 100 funtów.

100 funtów za pudełko warzyw i owoców z Tesco

Fot. Getty

52-letni Mark Bullen podejrzewany jest o sprzedaż organicznych wege boxów w cenie nawet 100 funtów, które z produktami „bez chemii” nie miały nic wspólnego. Brytyjczyk miał oferować niczego nieświadomym konsumentom tanie warzywa i owoce pochodzące z Tesco, a wśród oszukanych znaleźli się mieszkańcy pochodzący m.in. z Edynburga, a także z hrabstw Kent czy Sussex.

Wiadomo już, że część konsumentów otrzymała warzywa i owoce zakupione w supermarkecie, natomiast pozostali w ogóle wege boxów nie dostali. Gdy poszkodowani klienci poskarżyli się na brak dostaw, Mark Bullen miał zagrozić, że zgłosi ich na policję.

Wyrafinowane oszustwo

Niektórzy konsumenci wyznali w mediach, że na początku nic nie zapowiadało, że mieli do czynienia z oszustem. – Moja pasierbica powiedziała, że co tydzień, do Bożego Narodzenia, dostawała owoce za 70 funtów, a pierwsze pudełko, które otrzymała, było świetne. Pomyślałam, że to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, ale potem pojawiło się drugie pudełko i było również dobre. Sprawdziłam również na Facebooku, gdzie było dużo interakcji z klientami i faktycznie wydawało się, że to dobra, sprawdzona oferta. Moja pasierbica poleciła również tę ofertę mamie swojego partnera, która również była sceptyczna, ale na tyle zachwycona, że spróbowała. (…) Wspomniałam mojej sąsiadce, która też chciała dostawę, a ona wspomniała swojej mamie, która też się dołączyła – opowiedziała Karen Wilkes z Edynburga. I dodała, że kłopoty zaczęły się od drugiego tygodnia, gdy ani ona, ani nikt z sąsiedztwa nie otrzymał żadnej dostawy. – W następnym tygodniu nie mieliśmy żadnych dostaw. Powiedziano mi, że dostawy w mojej okolicy są opóźnione i że mam czekać kilka dni. Kilka dni później wciąż niczego nie dostałam, podobnie jak sąsiad i mama sąsiada. Napisałam do nich ponownie i powiedziano mi, że dostawa będzie w przyszłym tygodniu. To ostatnia wiadomość, jaką dostaliśmy – doprecyzowała Wilkes.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Kapitan samolotu sześciokrotnie przekroczył limit alkoholu. Wyrok sądu może zaskakiwać

Brytyjczyk spał z otwartymi ustami. Myślał, że umrze, gdy ugryzł go pająk

Ekstremalne upały staną się w UK normą? 40 st. C latem to już realny scenariusz

Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?