Styl życia
Brytyjczyk po wypadku zaczął mówić z polskim akcentem! [wideo]
Brytyjskie media piszą o 37-letnim mieszkańcu Hull, który po wypadku w pracy zaczął mówić z obcym akcentem – według Brytyjczyków najbardziej przypominającym polski.
Robert Paling jest stolarzem, który w 2015 roku miał w pracy wypadek z winy swojego pracodawcy nieprzestrzegającego zasad BHP. Mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla, gdyż jego pracodawca nie wywietrzył z oparów chemikaliów pomieszczenia, w którym Robert pracował.
[QUIZ] Sprawdź czy zdałbyś test na brytyjskie obywatelstwo!
W szpitalu okazało się, że trujący gaz poważnie uszkodził mózg 37-latka. Brytyjczyk miał problem z wykonywaniem najprostszych czynności, a także z mówieniem. Jego zaburzenie mowy doprowadziło do tego, że wiele osób zaczęło identyfikować jego akcent jako polski.
Jak powiedział Robert: „Niektórzy, gdy słyszą, jak mówię, są bardzo niemili i mówią mi, żebym wracał, skąd przyjechałem. Jednak tłumaczę im, że urodziłem się w Hull, a moje kłopoty z wymową zaczęły się w wyniku wypadku”. Jak jednak twierdzi Brytyjczyk – zdarzają się też sytuacje zabawne, na przykład takie, w których ktoś wręcza mu polską gazetę biorąc go za Polaka.
W piątek pracodawca Roberta usłyszał wyrok sądu w Hull, zgodnie z którym musi zapłacić 16,000 funtów za złamanie zasad bezpieczeństwa. Jak mówią lekarze – Robert Paling do końca życia nie będzie już zdolny do wykonywania swojego zawodu.
Rząd ujawnił plany! Już wiadomo, kto dostanie w Wielkiej Brytanii pracę po Brexicie