Życie w UK
Brytyjczyk, który potrącił Polkę na rowerze, odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci!
W zeszłym roku 48-letni Darren Anderton potrącił na jednej z ulic w Londynie 23-letnią Magdę Tadaj. Brytyjczyk zbiegł z miejsca zdarzenia, a Polka odniosła tak duże obrażenia, że zmarła na miejscu.
Choć od zdarzenia minął już prawie rok (do potrącenia doszło 23 maja ub.r), to proces Darrena Andertona jeszcze się nie rozpoczął. Wszystko to dlatego, że sąd Old Bailey musiał zmienić kwalifikację czynu. Początkowo Brytyjczyk został oskarżony jedynie o to, że uciekł z miejsca zdarzenia i że nie udzielił Polce pierwszej pomocy. Teraz jednak odpowie on też za nieumy ślne spowodowanie śmierci.
Najseksowniejszy kryminalista świata deportowany z UK w ciągu paru godzin!
Do wypadku doszło przy wiadukcie na St. James Road, w Croydon (w południowej części Londynu), ok. 13:30. Darren Anderton, prowadzący ciężarówkę marki Scania, potrącił Magdę Tadaj, która jechała ulicą na rowerze. Kierowca natychmiast oddalił się z miejsca wypadku, a pogotowie wezwali przypadkowi przechodnie. Niestety, obrażenia, jakich doznała Polka, były tak rozległe, że jej życia nie udało się już uratować.
Polacy po Brexicie opuszczą Wyspy, ale… WCALE nie wrócą do Polski
Początkowo wydawało się, że to Polka była winna kolizji, ale po przeanalizowaniu całego materiału dowodowego prokurator postanowił oskarżyć Brytyjczyka o spowodowanie śmierci kobiety w wyniku nieostrożnej jazdy. Poza tym Brytyjczyk odpowie też za oddalenie się z miejsca wypadku.
Pierwsza rozprawa została wyznaczona na 12 czerwca. Darren Anderton pozostaje na razie na zwolnieniu warunkowym.