Brudna loteria gwałtu

 

 

Temat przestępstwa na tle seksualnym jest w Wielkiej Brytanii szeroko komentowany, a od dwóch lat podawane są dane dotyczące wykrywalności przestępstw w danych częściach kraju.
Dane analizowane przez organizację Fawcett Society spływają bezpośrednio od rządu UK. Na ich podstawie powstała mapa regionów, w których spada lub rośnie wykrywalność przestępstw na tle seksualnym, głównie gwałtów.

 

Dane dotyczą zmian pomiędzy latami 2006 i 2007. Na pierwszy rzut oka widać powiększające się różnice w wykrywalności przestępstw pod względem regionu kraju. W niektórych miejscach, jak na przykład w hrabstwach Cheshire i Lancashire (północno zachodnia Anglia) wykrywalność spadła o ponad 10 proc. Poprawiła się północ kraju, np. w Cleveland funkcjonariusze policji radzą sobie z takimi przypadkami lepiej niż przed rokiem – wykrywalność wzrosła tu o ponad 18 proc. O ile w okręgach Cheshire, Cleveland, Lancashire mogą liczyć na to, że ich oprawcy zostaną ukarani, szanse na sprawiedliwość kobiet z okręgów Bedfordshire, Cambridgeshire, Dyfed Powys, Leicestershire i Sussex są już znacznie mniejsze, choć z reguły podobne lub większe niż przed rokiem (6,7 proc., 3,1 proc., 6,9 proc., 4,4 proc., 7,5 proc.). W sumie w 16 rejonach współczynnik spadł, a w 26 wzrósł. Kobiety w niektórych częściach kraju mają siedmiokrotnie mniejszą szansę na odnalezienie sprawcy przestępstwa niż mieszkające w lepiej radzących sobie z tym problemem miejscach. Na przestrzeni lat widać też, jak niektóre hrabstwa poprawiają swój poziom (Cleveland podniosło współczynnik z 7,7 do 18 proc. od 2004 roku).

 

W Cleveland policja rozpoczęła współpracę na wielu szczeblach, obejmujących również wsparcie organizacji pozarządowych oraz wymiar sprawiedliwości.

Jak apelują organizacje na rzecz praw kobiet, najważniejsze jest, by ofiara zgłosiła sprawę jak najszybciej policji.

 

Ofiarami gwałtów w Wielkiej Brytanii padają też Polki. Najtragiczniejsze przypadki połączone były z brutalnymi mordami. We wrześniu 2006 roku została zgwałcona i zamordowana polska studentka w Glasgow Angelika Kluk. Wynajmowała pokój na terenie plebanii i tam też doszło do tragedii. Jak donosiliśmy już na łamach „Polish Express”, jej skrępowane ciało, pełne ran kłutych, z licznymi obrażeniami głowy znaleziono pod posadzką kościoła św. Patryka w Glasgow. Sprawcą bestialskiego mordu był inny lokator przykościelnego schroniska – Peter Tobin. Skazano go na dożywocie.

 

Według statystyk prowadzonych przez policję, w całej Polsce odnotowuje się mniej gwałtów niż w Londynie. Nie musi to jednak oznaczać, że przestępstw tych jest mniej, najprawdopodobniej większość z nich nie jest zgłaszana przez ofiary. W Wielkiej Brytanii notuje się rocznie kilkanaście tysięcy gwałtów na kobietach i ponad tysiąc na mężczyznach. Dane z Polski podają ok. 2 tys. gwałtów na kobietach. W Londynie najgorszy wskaźnik liczby gwałtów mają dzielnice Newham, Wandsworth, Merton oraz Brent.