Życie w UK
Brexit: Theresa May planuje złożyć posłom “śmiałą propozycję”, by zyskać poparcie dla swojej umowy
Fot. Getty
Brytyjskie media donoszą, że Theresa May planuje przedłożyć posłom "nową i ulepszoną" umowę brexitową przed głosowaniem, które odbędzie się w Izbie Gmin na początku czerwca. Pisząc notatkę do "Sunday Times", brytyjska premier oświadczyła, że złoży deputowanym "odważną propozycję".
Minister Rory Stewart powiedział BBC, że ma nadzieję, iż dodatkowe gwarancje praw pracowniczych umożliwią "rozsądnym" laburzystom poparcie umowy. Jednak Jeremy Corbyn zapowiedział, że Partia Pracy odrzuci wniosek premier. Lider laburzystów wyraził on również wątpliwość dotyczącą tego, czy Theresa May rzeczywiście zaproponuje coś "zasadniczo różnego" od dotychczas rozważanych opcji.
Na początku czerwca Izba Gmin ma zagłosować nad nowym wnioskiem premier, który przede wszystkim dotyczył będzie projektu wdrożenia umowy brexitowej (WAB). WAB jest jednym z elementów umowy brexitowej jako całości. Wniosek może zostać jednak tak skonstruowany, by przyjęcie WAB oznaczało jednocześnie przyjęcie całej umowy wyjścia UK z UE. Biorąc pod uwagę wypowiedzi brytyjskich parlamentarzystów, trudno jednak przypuszczać, by wniosek premier, w którym nie byłoby istotnych zmian w stosunku do wcześniejszych wniosków, zyskał wystarczające poparcie w Izbie Gmin.
WAB dotyczy m.in. takich kluczowych kwestii jak:
- ile pieniędzy Wielka Brytania będzie musiała zapłacić UE w ramach opuszczenia Wspólnoty (aktualnie ustalona kwota to około 39 mld funtów);
- co stanie się z obywatelami Wielkiej Brytanii mieszkającymi w krajach UE, a także z obywatelami UE mieszkającymi w Wielkiej Brytanii – po Brexicie;
- jak uniknąć powrotu "twardej granicy" między Irlandią Północną a Republiką Irlandii, gdy UK opuści UE.
Czytaj także: Co dalej z Brexitem, skoro rozmowy międzypartyjne upadły? Zobacz najbardziej prawdopodobne scenariusze
Theresa May oświadczyła, że złoży posłom "śmiałą propozycję". Dla laburzystów kluczową sprawą jest unia celna, prawa pracownicze czy normy środowiskowe. Downing Street pozytywnie odniosło się tylko do dwóch ostatnich kwestii, odrzucając możliwość pozostania w trwałej unii celnej po Brexicie. Z kolei dla członków DUP oraz dla torysów ważny jest problem irlandzkiej granicy. Nie wiadomo jednak, jakie ewentualnie nowe rozwiązania premier jest w stanie zaproponować posłom w sprawie backstopu.