Życie w UK

Brexit oznacza KONIEC tanich biletów lotniczych – szef Ryanaira ostrzega

Szef Ryanaira na antenie RTÉ’ Radio 1 w rozmowie z prowadzącym Seanem O’Rourke przestrzega przed katastrofalnymi skutkami wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych, które mogą oznaczać kres taniego latania po Europie.

Brexit oznacza KONIEC tanich biletów lotniczych – szef Ryanaira ostrzega

GettyImages 164051265

Nie od dziś Micheal O`Leary wypowiada się w tak krytyczny sposób o reperkusjach Brexitu, które uderzą w branżę lotniczą. Biznesmen, który zrobił zawrotną karierę dzięki "otwartemu niebu" stworzonemu przez regulacje unijne, zapowiada koniec epoki tanich biletów. Nie wiadomo jeszcze jaką strategię negocjacyjną obierze Bruksela wobec tych kwestii, ale sama Wielka Brytania nie chce pozostać pod jurysdykcją Europejskiej Trybunału Sprawiedliwości, co jest niemal równoznaczne z opuszczeniem strefy "otwartego nieba".

Zanim wyskoczył z samolotu, nagrał film dla żony. Powiedział jej, że nie otworzy spadochronu

Prowadzący program O’Rourke sugerował, że być może obie strony spróbują dojść do porozumienia w tej sprawie i wypracować jakiś nowy model współpracy. O`Leary jest sceptyczny w kwestii tego pomysłu. Jest przekonany, że niemieckie i francuskie już ostrzą sobie zęby na przejęcie nieba nad UK i dyktowanie wyższych cen.

Trzeba brać poprawę na fakt, że O`Leary broni swoich partykularnych interesów, ale faktem jest, że Brexit może mocno utrudnić podniebne podróżowanie. "Otwarte niebo", albo inaczej mówiąc wspólny rynek lotniczy, to ogromne udogodnienie dla europejskich przewoźników lotniczych, którzy mogą swobodnie operować w jego obrębie i bez większych przeszkód otwierać kolejne, potencjalnie zyskowne dla nich trasy.

 

 

Polacy masowo wracają do Polski! Większość z Wielkiej Brytanii

Natomiast zupełnie inaczej jest już z połączeniami pomiędzy Unią Europejską a krajami spoza wspólnoty, które podlegają innym przepisom i często są regulowane w ramach umów bilateralnych. Co oznacza to dla przeciętnego pasażera linii lotniczych? Wyższe ceny, kolejki, kontrole paszportowe i stratę czasu na lotnisku… Czy to przyszłość brytyjskich portów lotniczych?

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj