Bez kategorii
Brexit: Cameron powalczy o reformy unijne… na Islandii
David Cameron chce wywrzeć presję na Unię Europejską i zmusić ją do przeprowadzenia reform przez zdobycie sprzymierzeńców wśród liderów, biorących udział w Northern Future Forum.
Northern Future Forum to coroczne spotkanie premierów, polityków i wiodących przedsiębiorców z dziewięciu krajów: Danii, Estonii, Finlandii, Islandii, Łotwy, Litwy, Norwegii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii. Dzisiaj David Cameron weźmie w nim udział i postara się przeforsować ideę przeprowadzenia reform w Unii. Islandia i Norwegia nie należą do UE, jednak są częścią Europejskiego Obszaru Gospodarczego (European Economic Area), opierającego się na fundamentalnych zasadach swobodnego przepływu ludzi, kapitału, towarów i usług.
Norwegia zaakceptowała niektóre z zasad panujących w UE, wpłaca do unijnego budżetu 432 miliony funtów i ma niewielkie prawo głosu w sprawie decyzji podejmowanych w Brukseli. W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, Norwegia nie ma prawa weta w Radzie Europejskiej, czy w Parlamencie Europejskim i – podobnie jak Wielka Brytania – podpisała się pod prawem do swobodnego przepływu osób. Jest ona traktowana jako „państwo modelowe” dla brytyjskich eurosceptyków, którzy uważają, że tak będzie wyglądać ich kraj po tym, jak opuści Wspólnotę.
David Cameron nie chce jednak odłączać się od Unii, gdyż wiele bardziej zależy mu na wprowadzeniu zmian w jej strukturach, dlatego uważa, że szukanie sprzymierzeńców w takich krajach jak Norwegia, pozwoli mu zwiększyć swoją siłę przebicia w negocjacjach ze Wspólnotą.