Styl życia
Breivik będzie miał prawo widywać się z dziewczyną. „Victoria” utrzymuje, że kocha mordercę…
Nie milknie sprawa Andersa Brevika, który wygrał przed norweskim sądem sprawę o „nieludzkie traktowanie”. Teraz morderca 77 osób będzie miał prawo widywać się z dziewczyną „Victorią”, która twierdzi, że jest w nim zakochana…
Anders Breivik po raz kolejny zadrwił sobie z norweskiego społeczeństwa i wygrał przed sądem sprawę o „okrutne i nieludzkie traktowanie”. Sędzia Helen Andenaes Sekulic uznała, że trzymanie mordercy w izolacji przez ostatnie 5 lat stoi w sprzeczności z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który stanowi, że „nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu”. Jak uzasadniła w wyroku sędzia, zakaz „nieludzkiego traktowania” odnosi się też do przestępców, w tym do zabójców.
Breivik wygyrwa proces – morderca uznany ofiarą niehumanitarnego traktowania
Na mocy wczorajszego orzeczenia Anders Breivik będzie mógł teraz widywać się w więzieniu z dziewczyną, która ukrywa się pod imieniem „Victoria”. Z informacji zebranych przez dziennikarzy „The Times” wynika, że kobieta wymieniła już z mordercą setki listów oraz że jest ona w Breiviku zakochana. Z „Victorią” morderca ma też od czasu do czasu rozmawiać przez telefon.
Breivik, który w 2011 r. zabił 77 osób (69 na wyspie Utoya i 8 w Oslo), przetrzymywany jest w pilnie strzeżonym więzieniu Skien (morderca zajmuje całe skrzydło więzienia). Breivik odsiaduje 21-letni wyrok i jak dotąd był on od pozostałych więźniów izolowany. Ścisłej kontroli poddawana jest też od 5 lat korespondencja Breivika, w celu uniemożliwienia mu szerzenia ekstremistycznych idei.