Życie w UK
Boris Johnson planuje wyłączyć Wielką Brytanię z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, aby łatwiej deportować imigrantów
Szef brytyjskiego rządu wraz ze swoimi ministrami szuka sposobu na wyłączenie Wielkiej Brytanii z kluczowych europejskich regulacji dotyczących praw człowieka (Human Rights Act – HRA), szczególnie tych, które zapobiegają deportacjom nielegalnych imigrantów.
Po ubiegłotygodniowej informacji o zamiarze brytyjskiego premiera dotyczącym złamania postanowień zawartych w umowie brexitowej, ujawniono kolejną szokującą wiadomość.
- Przeczytaj też: Plany Borisa Johnsona odnośnie złamania prawa międzynarodowego mogą mieć katastrofalne konsekwencje – ostrzegają byli urzędnicy
Wyłączenie Wielkiej Brytanii z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka
Rząd Borisa Johnsona szuka sposobów na zmianę prawa chroniącego nielegalnych imigrantów i uniemożliwiającego ich deportację, a także nowej legislacji, która utrudniłaby zaskarżanie brytyjskich żołnierzy za zbrodnie popełniane poza granicami UK – podaje Daily Telegraph.
Ustawa dotycząca praw człowieka (HRA) została w roku 1998 włączona do prawa brytyjskiego – obecnie pochylił się nad nią brytyjski rząd, a wynik jego krytycznej analizy ma zostać opublikowany w ciągu „najbliższych dni”.
Prawa człowieka a suwerenność UK
Zgodnie z manifestem torysów, rząd obiecał „zaktualizować” ustawę dotyczącą praw człowieka po Brexicie, jednak negocjatorzy w Brukseli chcą, aby Wielka Brytania w ramach umowy handlowej podlegała Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Brytyjskie władze nie zgadzają się na to i twierdzą, że zagraża to „suwerenności” kraju.
W związku z tym premier chce przeforsować ustawię, która złamie część postanowień umowy brexitowej zawartej przez niego z UE. W tej kwestii wielu torysów nie zgadza się z planami Borisa Johnsona, nie mówiąc już o opozycji. Minister sprawiedliwości w Gabinecie Cieni, Lord Falconer ostrzegł:
– Przyszłość, w której Wielka Brytania łamie swoje postanowienia dotyczące prawa międzynarodowego oraz rezygnuje z ochrony związanej z prawami człowieka, przedstawia się bardzo źle.