Życie w UK
Boris Johnson planuje pozostać na stanowisku premiera nawet w razie wotum nieufności dla jego rządu. Powoła się na nieaktualną konwencję?
Fot. Getty
W kuluarach aż huczy od plotek, że Boris Johnson, za namową swojego okrytego złą sławą doradcy Dominica Cummingsa, planuje pozostać na stanowisku premiera nawet w razie przegłosowania wobec jego rządu wotum nieufności. Mówi się, że premier mógłby skorzystać z konwencji „Lascelles Principles” z 1950 r., mimo iż… w 2011 r. utraciła ona swoją moc.
Przyjęta w 1950 r. konwencja „Lascelles Principles” stanowiła aż do 2011 r. jedną z ustaw ustrojowych, czyli jeden ze składników brytyjskiego porządku konstytucyjnego. Zgodnie z konwencją suweren mógł odrzucić wniosek premiera o rozwiązanie parlamentu, jeżeli spełniony został jeden z trzech warunków:
- jeśli istniejący parlament był nadal „niezbędny, żywotny i zdolny do wykonywania swojej pracy”;
- jeśli rozpisanie wyborów powszechnych byłoby „szkodliwe dla gospodarki narodowej”;
- jeśli władca mógłby polegać na innym premierze, „który mógłby rządzić przez rozsądny okres czasu, polegając na większości deputowanych w Izbie Gmin”.
Czytaj też: Prognoza dotycząca Brexitu: Co się stanie w ciągu najbliższego miesiąca?
Konwencja „Lascelles Principles” przestała obowiązywać w 2011 r. na skutek przyjęcia przez parlament ustawy Fixed-term Parliaments Act 2011. Jednak od wczoraj na Wyspach huczy od plotek, że Boris Johnson może wciąż chcieć powołać się na „Lascelles Principles”, aby utrzymać stanowisko premiera, nawet w razie wotum nieufności dla jego gabinetu. Możliwość taką wyklucza jednak stanowczo większość prawników i historyków, twierdząc, że premier nie rozumie w takim razie zasad rządzących ustrojem państwa.
Ok so no 10 has lost it. The #Lascelles code from 1950 provided that the monarch could refuse an election if it wasn’t in the national interest etc. How on EARTH can it be flipped to provide that a monarch must keep a PM who loses a NC vote? https://t.co/SdUKQPYrDq
— Prof Kate Williams (@KateWilliamsme) 8 października 2019
1/ Surprise! Cummings' latest wheeze doesn't work on any level. The principles referred to here:
a) don't exist any more;
b) wouldn't apply to this situation if they did exist; and
c) wouldn't help Johnson if they did apply. https://t.co/I2fQHfcU8m— Steve Peers (@StevePeers) 8 października 2019
Czy zatem kroi nam się w UK nowy kryzys konstytucyjny? Nie można tego wykluczyć, ponieważ Boris Johnson już nie raz pokazał w ciągu ostatnich trzech miesięcy, że jest zdolny do wszystkiego, byle tylko wyprowadzić Wielką Brytanię z Unii Europejskiej 31 października.
Nie przegap: Wyprzedaż w Ryanairze do 10 października. Loty już za 4,99 funta