Błąd przez niedopatrzenie

Noworodek zmarł podczas porodu. Lekarka nie zorientowała się, że dziecko jest w niebezpieczeństwie. Pacjentka doktor Ewy S. urodziła martwe dziecko w szpitalu w południowym Londynie, ponieważ lekarka nie zauważyła, że pogarsza się stan płodu.

Kobieta przyznała, że podczas swojego dyżuru nie kontrolowała wydruków aparatury badającej pracę serca dziecka, pomimo że wiedziała, iż pracuje ono w sposób nieprawidłowy. Po narodzinach martwego dziecka lekarka opuściła szpital bez jakichkolwiek wyjaśnień dla rodziców. „Byłam w szoku. Nie umiałam im tego wytłumaczyć.” – wyznała. Lekarka pracowała wcześniej w różnych krajach zanim przyjechała do Anglii w 2002 roku. W jej karierze już zdarzyła się podobna sytuacja w 2006 roku, kiedy nie rozpoznała zagrożenia dla życia bliźniaków.
Fot. Thinkstock