Praca i finanse

Black Friday 2017 w UK – obyło się bez kolejek, bijatyk i zakupowego szaleństwa

Dziś, niemal na całym świecie ruszyło wyprzedażowe szaleństwo. Ci, którzy spodziewali się iście dantejskich scen w brytyjskich sklepach i bitew o drastycznie przecenione produkty mogli poczuć się mocno zawiedzeni! Black Friday (przynajmniej na Wyspach) przebiega zaskakująco spokojnie.

Black Friday 2017 w UK – obyło się bez kolejek, bijatyk i zakupowego szaleństwa

Black Firday

W Londynie i innych wyspiarskich miastach obyło się bez szturmu na galerie handlowe i bitew o przecenione torebki, telewizory czy kosmetyki. Nie było szalonych tłumów, walki między matkami z dziećmi i wysypu nagranych ukradkiem filmików ze sklepów biorących udział w Black Friday, które by sprawiały, że przestaniecie wierzyć w ludzkość.

Znany piłkarz Manchesteru City skazany na 9 lat więzienia! Uczestniczył w gwałcie zbiorowym..

Z całego kraju dochodzą wieści, że zamiast oddać się szałowi zakupów Brytyjczycy… zostali po prostu w domu. Zdarza się, że na Oxford Street sklepy świecą po prostu pustkami. Pomimo tego według wstępnych szacunków przez najbliższy weekend wydamy na zakupy ponad 8 miliardów funtów, a dziś – aż 2.6 miliarda. Ale zrobimy to siedząc wygodnie przed komputerem i klikając myszką, a nie marznąć w kolejce, która ustawiła się przed zamkniętymi drzwiami od piątej rano.

32-letnie Ray Soper z Plymouth (hrabstwo Devon) dziś rano ruszył na poszukiwanie okazji cenowych. Zwiedził kilka sklepów w swoim rodzinnym mieście, ale ostatecznie wrócił z pustymi rękoma. Po prostu, oferowane przez sklepy zniżki okazały się zbyt niskie. "Wstałem o 4:30 i poszedłem do Tesco" – komentuje na łamach "The Sun". "To była porażka. Nie znalazłem tam nic ciekawego, więc udałem się do Asdy. Okazało się, że oni w ogóle nie biorą udziału w akcji!"

Z OSTATNIEJ CHWILI! Zamach na meczet – 184 osoby nie żyją, ponad setka rannych

Czyżby czasy tych szalonych Black Friday się skończyły? W Wielkiej Brytanii i w wielu krajach rozwiniętych – prawdopodobnie tak, ale na przykład w Brazylii czy w niektórych krajach afrykańskich wciąż dochodzi do scen, które kojarzą się nam z Czarnym Piątek. Dziś rano w jednym ze sklepów w Sao Paulo doszło do prawdziwej bitwy o telewizory.

Jak widać świat się zmieni i odchodzi od szalonych Czarnych Piątków – przynajmniej gdzieniegdzie.

 

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj