Praca i finanse
Birmingham: Włamywacze grozili pobiciem noworodka!
Włamywacze grozili pobiciem noworodka, który znajdował się wraz ze swoją rodziną w jednym z napadniętych domów. Mieszkańcom napadniętych mieszkań grożono nożem i rozpylano żrące substancje w ich domach.
Policja w West Midlands zbiera informacje o 28 napadach i włamaniach do domów i mieszkań w Birmingham. Policjanci sądzą, że dokonały ich różne grupy niewspółpracujące ze sobą, ale śledztwo w tej sprawie nadal trwa.
Polacy utknęli na lotnisku w Luton – "jesteśmy traktowani jak śmiecie"
W ciągu kilku ostatnich tygodni włamywacze dokonywali kradzieży biżuterii wartej dziesiątki tysięcy funtów. W jednym z napadów, do którego doszło 8 listopada włamywacze wyważyli drzwi wejściowe i zamknęli mieszkającą w domu rodzinę w łazience.
"Włamywacze podnieśli noworodka i grozili rodzinie, że zrobią mu krzywdę, jeśli nie dowiedzą się od nich, gdzie są ukryte pieniądze. Jednej z kobiet grozili też nożem" – twierdzi policja.
W innym napadzie, do którego doszło 21 listopada uzbrojeni z śrubokręty włamywacze ukradli ofierze całą biżuterię i spryskali jej ręce żrącą substancją używaną w przemyśle. Inne włamania były również bardzo brutalne. Podczas jednego z nich ofiara została trafiona metalową rurą, a inne zostały pobite gołymi rękami, ale na szczęście nikt nie odniósł większych obrażeń.
Policja uważa, że celem włamywaczy była azjatycka biżuteria używana na ślubach i innych rodzinnych uroczystościach. Inspektor Dave Keen, który prowadzi śledztwo w tej sprawie powiedział, że siły policyjne pracują "dosłownie 24 godziny na dobę", żeby zidentyfikować sprawców.
"Mamy wiele dobrych tropów w tej sprawie, a na obszarze, gdzie doszło do włamań pojawiło się więcej patroli policyjnych. Ważne jest też, żeby właściciele sami potrafili ochronić swój własny dom przed włamywaczami" – powiedział Dave Keen. Zaznaczył też, że w azjatyckich tradycjach biżuteria zawsze zajmuje ważne miejsce zarówno w świętach rodzinnych jak i religijnych. Wiele biżuterii przekazywanych jest z pokolenia na pokolenie. "Biżuteria nie posiada tylko wielkiej wartości pieniężnej, ale także sentymentalną i jest to ogromna strata dla tych ludzi".
Policja wystosowała ostrzeżenia dla osób, które posiadają biżuterię o znacznej wartości i zaleciła im jej ochronę umieszczając ją na przykład w skrytce bankowej. Policjanci zalecają także zamontowanie w domach alarmów. Dave Keen powiedział też, że włamywacze najpierw obserwują i wyszukują potencjalne ofiary, dlatego mieszkańcy Birmingham powinni zwrócić szczególną uwagę na wszelkie podejrzane zachowanie w okolicy swoich domów.