Styl życia
Badacz zjawisk paranormalnych chciał zbadać nawiedzony dom. W nocy próbował się zabić
37-letni Robert Laursen, badacz zjawisk nadprzyrodzonych, próbował się zabić podczas „oględzin” domu, w którym w 1912 roku zamordowana została ośmioosobowa rodzina.
Laursen postanowił zostać na noc w Villisca Ax Murder House w Iowa. Chciał przeprowadzić „paranormalne dochodzenie” w miejscu, o którym krążą już legendy, a w którym ponad sto lat temu uzbrojony w siekierę szaleniec zabił osiem osób, w tym dwoje dzieci.
W dniu badania, w środku nocy lokalne służby przyjęły zgłoszenie o tym, że mężczyzna „z niewyjaśnionych powodów” dźgnął się ostrym narzędziem nieznanego pochodzenia w klatkę piersiową. 37-latek został przetransportowany do szpitala.
Nie wiadomo, w którym miejscu domu znajdował się mężczyzna w momencie zranienia. 37-latek jest w szoku.
Przedstawiciel lokalnych władz powiedział jedynie, że „nie może tu być mowy o głupim żarcie”. Odmówił dalszych wyjaśnień.
Dom Villisca Ax Murder House jest dobrze znaną atrakcją turystyczną. Nie ma w nim oświetlenia ani elektryczności.
Właściciel posesji przyznał, że jest zszokowany wydarzeniem i zrobi co w jego mocy, by wyjaśnić, co się stało.
Podobny incydent nie miał miejsca w ciągu 20 lat funkcjonowania domu jako atrakcji turystycznej.