Styl życia

Aż 20 proc. najemców w Anglii jest narażonych na utratę zdrowia przez złe warunki mieszkaniowe

Fot. Getty

Aż 20 proc. najemców w Anglii jest narażonych na utratę zdrowia przez złe warunki mieszkaniowe

Wynajem UK

Organizacja charytatywna Shelter ostrzega, że aż 20 proc. najemców w Anglii jest narażonych na utratę zdrowia przez złe warunki mieszkaniowe. Przyczyną chorób są przede wszystkim pleśń, wilgoć i zimno. 

Z badania przeprowadzonego przez organizację Shelter wśród 3000 mieszkańców Anglii wynika, że członkowie aż 1,9 mln gospodarstw domowych mogą się zmagać z problemami zdrowotnymi natury fizycznej i psychicznej, wynikającymi ze złych warunków mieszkaniowych. Jedna czwarta najemców skarży się, że ma problem z wilgocią i pleśnią w wynajmowanym mieszkaniu, co najczęściej wynika z niemożliwości dostatecznego ogrzania go w sezonie jesienno – zimowym (albo z uwagi na koszty, albo na przestarzałą instalację grzewczą). Niestety problem niewystarczających warunków mieszkaniowych pogłębił się w trakcie pandemii, a blisko jedna czwarta respondentów przyznała, że od wiosny 2020 r. kiepski stan ich lokum sprawił, że czują się „zestresowani i niespokojni”. 

 

 

 

Kryzys mieszkaniowy w UK się pogłębia

Niestety, kryzys mieszkaniowy w UK się pogłębia, a councile już teraz ostrzegają, że lista oczekujących na niedrogie mieszkania socjalne prawdopodobnie zwiększy się w przyszłym roku aż dwukrotnie – osiągając zawrotną liczbę nawet 2,1 mln gospodarstw domowych. – Koszty związane z kiepskimi warunkami mieszkaniowymi [są wysokie] – przekładają się na przeciążone gabinety lekarskie, zwiększone zapotrzebowanie na usługi w zakresie zdrowia psychicznego i utracone godziny w pracy – mówi dyrektor Shelter, Polly Neate. I dodaje:  – Nowy sekretarz ds. mieszkalnictwa musi uporać się z kryzysem mieszkaniowym i zająć się główną przyczyną złego stanu zdrowia ludzi. Wsłuchując się w relacje ludzi na naszej infolinii, nie ma wątpliwości, że zdrowie i stan mieszkania idą w parze. Jednak miliony najemców mieszkają w domach, które są zapleśniałe, zimne, rażąco niepewne i nie do opłacenia, a to wszystko sprawia, że [ich lokatorzy] chorują. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Dyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, kt�óre czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj