Życie w UK

Ateiści na ulicach

Prawdopodobnie nie ma Boga. Przestań się martwić i zacznij cieszyć się życiem – to slogan, który już niedługo pojawi się na londyńskich autobusach.

Powiedzcie wreszcie prawdę o islamie >>

Zbrodnia z kuchnią w tle >>

Inicjatywę przygotowało Brytyjskie Stowarzyszenie Ateistów, a swoje wsparcie zadeklarował profesor Richard Dawkins, znany biolog ewolucjonista (patrz ramka). Początkowo stowarzyszenie przeznaczyło na kampanię niecałe 6 tys. funtów, jednak poparcie słynnego naukowca wspomogło akcję kolejnymi 30 tys. funtów zebranymi od darczyńców.
Celem akcji jest oznakowanie trzydziestu autobusów przejeżdżających codziennie ulicami stolicy. Akcja ma trwać cztery tygodnie. Organizatorzy postanowili oznakować autobusy również plakatami umieszczonymi wewnątrz pojazdów, a w planach jest powtórzenie kampanii w Birmingham, Manchesterze i Edynburgu.
Odnosząc się do kampanii prof. Dawkins powiedział: – Religie przywykły do swoistej jazdy na gapę: bez płacenia podatków, ciesząc się nieuzasadnionym szacunkiem oraz sytuacją, w której nikt nie może powiedzieć o nich złego słowa. Religie mają również prawo do robienia prania mózgu dzieciom. Nawet w autobusach nikt nie zastanawia się dwa razy mijając hasła na plakatach organizacji religijnych. Ta kampania ma sprawić, że ludzie zaczną myśleć, bo właśnie racjonalne myślenie jest klątwą wszystkich religii.

Przeciw

Organizacje religijne skrytykowały pomysł Brytyjskiego Stowarzyszenia Ateistów. Pojawiły się nawet głosy, że taka kampania może być niebezpieczna dla społeczeństwa. Z kolei przedstawiciele Kościoła Metodystów w przewrotny sposób podziękowali profesorowi Dawkinsowi za dodatkową promocję Boga.
W jaki sposób na kampanię zareagują Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii? Według statystyk na emigracji mniej osób chodzi do kościołów, chociaż te starają się w różny sposób dotrzeć wiernych.
– Wśród moich znajomych w Londynie tylko ja regularnie chodzę co niedzielę do kościoła, chociaż, żeby dostać się na polską mszę muszę jechać dwoma autobusami – opowiada Krzysztof, absolwent studiów teologicznych, który w stolicy UK mieszka od dwóch lat. – Pomysł z plakatami na autobusach nie jest ani dobry, ani zły. Każdy we własnym sumieniu powinien rozważać kwestię istnienia lub nieistnienia Boga. Nie mam zamiaru dyskutować o tym z profesorem Dawkinsem – dodaje.

Za

Z kolei Agnieszka Dugała z Łodzi widzi w pomyśle Brytyjskiego Stowarzyszenia Ateistów przykład nowoczesnego myślenia o sprawach religijnych.
– W końcu ktoś odważył się głośno powiedzieć coś, za co w Polsce można pewnie trafić przed oblicze prokuratora – mówi zadowolona. – W Wielkiej Brytanii jest znacznie mniej zabobonów niż w Polsce, tutaj kościół nie miesza się do spraw społecznych czy politycznych, tak jak u nas. Może dzięki tej kampanii chociaż kilka osób zastanowi się nad racjonalnymi argumentami dotyczącymi istnienia Boga – kończy.
Autobusy oklejone hasłem „Prawdopodobnie nie ma Boga. Przestań się martwić i zacznij cieszyć się życiem” będzie można zobaczyć w Londynie od stycznia.

Kim jest Richard Dawkins?

Brytyjski biolog, zoolog, etolog, ewolucjonista oraz publicysta. Jest profesorem katedry Public Understanding of Science na Uniwersytecie Oksfordzkim. Stawiany jest na równi z Noamem Chomskym oraz Umberto Eco. Jest zdeklarowanym ateistą, autorem słynnej książki „Bóg urojony”, w której obala wszystkie naukowe i teologiczne dowody istnienia Boga, przekonując, że istnienie mocy nadprzyrodzonej jest niemożliwe. Szczególnym oczkiem w głowie Dawkinsa jest, szkodliwe jego zdaniem, oddziaływanie religii na osoby najmłodsze, które kościoły na całym świecie prowadzą pod hasłem np. ewangelizacji.
Dawkins krytykuje religię jako niebezpieczny nonsens, który uczy wrogości wobec innych ludzi. Po zamachach na World Trade Center i Pentagon wezwał do ostrzejszej krytyki światopoglądów religijnych słowami „Skończmy wreszcie z tym cholernym szacunkiem!”. Krytykuje również kreacjonizm, wiarę w zjawiska nadnaturalne i tzw. medycynę alternatywną.
Najbardziej znaną książką Dawkinsa jest wydana w połowie lat 70. XX wieku pozycja „Samolubny gen”, gdzie autor przedstawił koncepcję ewolucji, w której jednostką doboru naturalnego jest właśnie gen.
 

author-avatar

Przeczytaj również

Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj