Praca i finanse

„Nie chcemy, aby polskie dzieci odstawały od rówieśników”. Podsekretarz edukacji odpowiada na pytania o bezpłatną opiekę dla dwulatków

Inicjatywa brytyjskiego rządu o przyznaniu rodzicom dwulatków prawa do bezpłatnej opieki edukacyjnej cieszy się wśród was dużym zainteresowaniem. Aby rozwiać wątpliwości dotyczące kwestii technicznych – kryteriów ubiegania się o świadczenie i przebiegu procesu aplikacji, a także poznać korzyści płynące z nauki w tak wczesnym wieku, postanowiliśmy zwrócić się do osoby bezpośrednio odpowiedzialnej za wdrożenie programu bezpłatnej edukacji dwulatków – podsekretarza w Ministerstwa Edukacji, Sama Gyimaha.

„Nie chcemy, aby polskie dzieci odstawały od rówieśników”. Podsekretarz edukacji odpowiada na pytania o bezpłatną opiekę dla dwulatków

 

Dlaczego rząd zdecydował się rozszerzyć program bezpłatnej wczesnej edukacji na dwulatki? Wcześniej do ubiegania się o tego typu pomoc uprawnieni byli rodzice dzieci od trzeciego roku życia.

Zdecydowaliśmy się rozszerzyć zakres bezpłatnej opieki również na dzieci dwuletnie, oraz zaoferować ją osobom, które zarabiają mniej niż 16 tysięcy funtów rocznie, ponieważ wierzymy, że dzieci, już od najmłodszych lat, powinny nabywać istotne umiejętności społeczne, wykształcać poczucie pewności siebie, a także zdobywać pulę doświadczeń, które z pewnością zaprocentują w późniejszym życiu. Właśnie dlatego rząd zaproponował rozwiązanie, które pozwoli również mniej zamożnym rodzicom upewnić się, że zrobili wszystko, aby pomóc swoim dzieciom osiągnąć sukces.

Dlaczego uważa pan, że edukacja dwulatków jest tak istotna? Jaki może mieć wpływ na dalszy rozwój dziecka?

Wczesna edukacja jest niezwykle ważna. Dzieci w tym wieku rozwijają się niezwykle szybko – zaczynają komunikować się z rówieśnikami, przez co kształtują poczucie pewności siebie. Nabywają również szereg innych umiejętności, zaczynają rozpoznawać cyfry i litery. Podstawy wszystkich tych umiejętności rozwija się właśnie na wczesnych etapach edukacji – organizując gry i zabawy, ucząc dzieci piosenek, zwracając im uwagę na istotne elementy otaczającego je świata. Ucząc ich tego wszystkiego w tak wczesnym wieku upewniamy się, że nasze dzieci z pewnością poradzą sobie późniejszych etapach edukacji..

Nick Clegg Visits A Nursery To Promote Free Childcare

Którzy rodzice dwulatków mogą ubiegać się o bezpłatna opiekę? Czy jest jakąś selekcja?

Najważniejszym kryterium jest kryterium zarobków – rządowy program jest skierowany do osób, które zarabiają mniej niż 16 tysięcy rocznie oraz pobierają różnego rodzaju zasiłki. Poza tym, o dostęp do bezpłatnej wczesnej edukacji mogą ubiegać się również rodzice dzieci wymagających szczególnej opieki.

Jak wygląda proces aplikacji? Jakie dane będą musieli dostarczyć rodzice, aby kwalifikować się do udziału w programie?

Po pierwsze należy skontaktować się z lokalnymi władzami. Każdy council posiada stronę internetową, na której można sprawdzić, czy kwalifikujemy się do udziału w programie oraz w jaki sposób należy złożyć aplikację. W większości przypadków cały proces rekrutacyjny odbywa się online.

Najważniejszą informacją, i właściwie jedyną, którą należy dostarczyć aby rozpocząć proces ubiegania się o miejsce w programie oraz otrzymać wszelkie niezbędne informacje, jest National Insurance Number. Dzięki temu urzędnicy będą w stanie ustalić, czy dany rodzić rzeczywiście kwalifikuje się do pobierania świadczenia. Kiedy władze lokalne uznają, że wszystkie warunki zostały spełnione, dostarczą rodzicom listę żłobków, z której można wybrać ten najlepiej odpowiadający potrzebom danego dziecka.

Czy żłobki to jedyne instytucje, które oferują naszym dwulatkom bezpłatna edukację?

Nie, jest również możliwość, aby wczesną edukację dziecka wzięła na siebie profesjonalna opiekunka. Taka forma opieki również jest refundowana, z czego znaczna część rodziców nie zdaje sobie sprawy. Osoby, które profesjonalnie zajmują się opieką nad dwulatkami i posiadają do tego odpowiednie kwalifikacje, tak samo jak żłobki, mają obowiązek nauczania zgodnie z podstawą programową. Tak naprawdę, opiekę nad dzieckiem w ramach programu bezpłatnej wczesnej edukacji mogą sprawować wszystkie osoby i instytucje posiadające uprawnienia nadane przez Ofsted (Office for Standards in Education). Władze lokalne dysponują listami takich osób czy ośrodków i z pewnością udzielą w tej kwestii niezbędnych informacji.

Z naszych doświadczeń wynika, że preferencje rodziców w tej kwestii są różne: niektórzy rodzice wolą, żeby ich dziecko uczęszczało o przedszkola, a inni, żeby opiekował się nim opiekunka. Dla innych z kolei najważniejsza będzie odległość danej placówki od miejsca zamieszkania.

Childcare and Education To Be Key Election Issue

Czy opiekę nad dzieckiem może sprawować członek rodziny, lub inna osoba, która nie figuruje na liście Ofsted?

Nie, każdy opiekun musi posiadać uprawnienia nadane przez Ofsted. Edukacja dwulatków musi odbywać się zgodnie z wytycznymi programu nauczania – to nie to samo, co zostawienie dziecka pod opieką znajomych czy kogoś z rodziny. Tylko osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje w pełni rozumie, w jaki sposób najlepiej kierować rozwojem edukacyjnym u dzieci w tym wieku.

Dlaczego rząd zdecydował się nagłośnić możliwość udziału w tym programie zwłaszcza wśród mieszkających w UK Polaków?

Zaznaczam, że program jest skierowany do wszystkich mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy zarabiają mniej niż 16 tysięcy rocznie lub posiadają dzieci wymagające specjalnej troski. Z informacji, jakie otrzymaliśmy od lokalnych władz wynika jednak, że dzieci ze społeczności polskiej mogą zyskać szczególnie dużo, jeśli zapewni się im dostęp do bezpłatnej edukacji. Nie chcemy, aby polskie dwulatki miały utrudniony start już na tym najwcześniejszym etapie rozwoju. Dlatego też staramy aby informacja o tym programie dotarła do jak największej liczby przedstawicieli społeczności polskiej w UK. Jak już mówiłem, edukacja ma gigantyczne znaczenie dla dalszego rozwoju dwulatków, a z doświadczenia wiemy, że im wcześniej dziecko rozpocznie przygodę z nauką, tym większe jego szanse na szkolny sukces. Chcemy, aby Polacy wiedzieli, że biorąc udział w tym programie sprawią, że ich dzieci nie będą odstawać od rówieśników.

Często jednak zdarza się, że polscy rodzice do udziału w tego typu programach podchodzą nieufnie – obawiają się na przykład, że proces aplikacyjny będzie dla nich zbyt skomplikowany. W związku z tym, jak Pan osobiście zachęciłby ich do wzięcia w nim udziału?

Przede wszystkim powinni porozmawiać z innymi rodzicami, którzy zdecydowali się oddać swoje dziecko do żłobka. Mogą również udać się do lokalnej placówki zajmującej się opieką nad dwulatkami i tam porozmawiać z wychowawcami, którzy z pewnością będą najlepszym źródłem informacji na temat tego, jak korzystny wpływ na rozwój ich dziecka będzie miała wczesna edukacja.

Dziękujemy za rozmowę.

 

author-avatar

Przeczytaj również

Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie Gmin
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj