Życie w UK

Książę Żyliński nie odpuszcza! „Jeśli Polacy opuszczą UK, wszystko stanie po 3 godzinach”

Polski arystokrata-milioner mieszkający w Londynie znów znalazł się w centrum uwagi mediów w Polsce i na Wyspach! „Tak jak w 1940 roku Polscy piloci uratowali Anglię, tak dzisiaj polskie dziewczyny w kawiarniach Starbucks, a chłopcy na budowach ratują ten kraj ponownie” – mówi Jan Żyliński, polski arystokrata-milioner z Londynu, który niedawno wstawił się za dyskryminowanymi w UK Polakami i wyzwał Nigela Farage’a na pojedynek.

Książę Żyliński nie odpuszcza! „Jeśli Polacy opuszczą UK, wszystko stanie po 3 godzinach”

Choć propozycja księcia została odrzucona przez lidera UKIP, który wymówił się chęcią „utrzymania agresji z dala od kampanii wyborczej”, polski arystokrata nie rezygnuje z walki o przywrócenie Polakom żyjącym w UK dobrego imienia. W sieci pojawiło się kolejne nagranie, będące jednocześnie apelem do Brytyjczyków. Ma za zadanie uświadomić rdzennym mieszkańcom Wysp, jak ogromny jest związek Polski z Anglią i jak wiele brytyjska gospodarka zawdzięcza przyjezdnym znad Wisły.

Cudze chwalicie

W filmie „7 powodów, dla których Brytyjczycy powinni kochać Polaków” książę powołuje się m.in. na tekst pochodzący z „Times’a”, zatytułowany „Potrzebujemy imigrantów, to najlepsi pracownicy w Anglii”.

„Jest on poświęcony głównie Polakom, których na Wyspach jest kilka milionów” – tłumaczy arystokrata. „Choć w tekście pada wiele dobrych słów pod adresem imigrantów, to jednak w Anglii można spotkać się z przejawami wrogości, a nawet w niektórych przypadkach nienawiści do Polaków. Już wystarczy! Czas skończyć z tymi bezpodstawnymi oskarżeniami” – mówi Żyliński.

Swoje stanowisko książę argumentuje wymieniając ogromne zasługi Polaków dla Anglii, oddanie i lojalność Polaków mieszkających w UK wobec „nowej ojczyzny”.

„Zaczynając od historii – niewiele osób wie, że dwie ogromne, rozpoznawalne przez każdego firmy – Marks & Spencer oraz Tesco – zostały założone przez imigrantów z Polski. Drugi powód – bez naszych niesamowicie odważnych polskich pilotów RAF-u bitwa o Anglię prawdopodobnie zakończyłaby się klęską. Polacy byli jedynymi sprzymierzeńcami Anglii w najczarniejszych godzinach II Wojny Światowej. Idąc dalej – to polscy matematycy jako pierwsi złamali niemiecką Enigmę. Dali ją potem w prezencie Brytyjczykom, by kontynuowali jej cudowną moc łamania kodów” – wyjaśnia książę.

Odnosząc do się do krzywdzącego stereotypu „Polaka kradnącego pracę Brytyjczykowi” książę postanawia wytłumaczyć, dlaczego angielscy szefowie mogą woleć zatrudnić przyjezdnego znad Wisły, niż rdzennego mieszkańca Wysp. „Mamy wspaniałą etykę pracy, co zawstydza Brytyjczyków. To skutek wieloletniego tutejszego dobrobytu i pomocy socjalnej w Anglii. Przypominam tu słowa „Times’a”, który napisał, że imigranci są najlepszymi pracownikami” – mówi polski arystokrata.

Pracowity jak Polak

Żyliński natychmiast dodaje, że na historycznych zasługach czy ogromnym wkładzie wynikającym z pracowitości naszych rodaków żyjących obecnie w UK lista powodów, dla których Brytyjczycy powinni kochać Polaków wcale się nie kończy. „Nie wszczynamy zamieszek, ciężko pracujemy, nie demonstrujemy, a przede wszystkim nie jesteśmy terrorystami. Płacimy podatki i jesteśmy bardziej lojalni w stosunku do Anglii niż wielu znanych mi Brytyjczyków” – wylicza Polak.

„Gdyby Polacy i inni emigranci opuścili ten kraj, brytyjska ekonomia łącznie ze służbą zdrowia stanęłaby w przeciągu 3 godzin” – podkreśla książę i podsumowuje wywód apelem do Brytyjczyków. „Jesteśmy bardzo wdzięczni, że możemy żyć i pracować w Wielkiej Brytanii. Chcielibyśmy, aby Brytyjczycy również byli wdzięczni. Proszę, przestańcie szkalować Polaków! My kochamy ten kraj i chcielibyśmy, aby Brytyjczycy też nas kochali” – mówi.

Zdaniem księcia Polacy w Wielkiej Brytanii powinni być traktowani jako klejnot narodowy – i to przez wszystkich. „Tak jak w 1940 roku Polscy piloci uratowali Anglię, tak dzisiaj polskie dziewczyny w kawiarniach Starbucks, a chłopcy na budowach ratują ten kraj ponownie – przez ich serdeczność, ciężką pracę i niesamowity zwyczaj przychodzenia do pracy pół godziny wcześniej” – kończy Żyliński.

Szablą w mrowisko

Przypomnijmy, że kilka dni temu mieszkający w Londynie polski książę, mając już dość absurdalnych oskarżeń wysuwanych pod adresem imigrantów, postanowił wziąć na siebie ciężar ostatecznego zażegnania długoletnich sporów i wyzwać lidera antyimigracyjnej partii UKIP Nigela Farage’a na pojedynek. Brytyjczyk odmówił jednak podjęcia rękawicy tłumacząc, że „nie posiada podobnego oręża”, oraz „chciałby utrzymać przemoc z daleka od kampanii wyborczej”.

„Przypuszczałbym raczej, że polski książę o tak znakomitych przodkach zgodzi się ze mną, że to utrata tak wielu zdolnych młodych ludzi to prawdziwa tragedia dla Polski. Ten kraj się wyludnia i nie raczej nie czeka go jasna przyszłość” – skomentował wystąpienie i propozycję Polaka Farage.

author-avatar

Przeczytaj również

Polscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieOrędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Orędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj