Życie w UK

„Imigranci mogą bić dzieci, jeśli pozwala na to ich kultura” – twierdzi sędzia sądu Najwyższego

Nowo przybyli do Wielkiej Brytanii imigranci powinni mieć prawo „dać klapsa” lub „uderzyć” swoje dziecko, jeśli takie praktyki są dopuszczalne w ich kręgu kulturowym – stwierdziła sędzia sądu najwyższego – Anna Pauffley.

„Imigranci mogą bić dzieci, jeśli pozwala na to ich kultura” – twierdzi sędzia sądu Najwyższego

Kontrowersyjny komentarz padł podczas rozprawy dotyczącej pobicia żony i siedmioletniego syna przez pochodzącego z Indii mężczyznę. Sędzia przekonywała w uzasadnieniu wyroku, że policja i służby socjalne powinny brać pod uwagę, jakie wzorce wychowawcze praktykowane są w krajach, z których imigranci pochodzą.

Chłopiec, którego dane nie zostały ujawnione, był rzekomo bity przez ojca „długim pasem” po plecach i nogach. Ojciec zaprzeczył, aby do bicia używał jakichkolwiek narzędzi, ale przyznał, że od czasu do czasu, kiedy chciał dziecko zdyscyplinować, zdarzyło mu się „dać chłopcu klapsa lub lekko go uderzyć”.

Zapytany przez sędzię o to, jak czuł się po otrzymaniu klapsa, chłopiec odpowiedział: „Było mi smutno… ale byłem też dzielny. Nie boję się go [ojca]… Jest mi tylko smutno”.

Sędzia w uzasadnieniu wyroku napisała: „Nie wydaje mi się, aby sposób obchodzenia się z chłopcem był na tyle surowy, aby podlegał karze lub spełniał warunki definicji ‘znęcania się nad dzieckiem”. Dodała również, że osądzając postępowanie rodzica należy mieć na uwadze „kontekst kulturowy”, w jakim dana osoba do tej pory funkcjonowała.

„W wielu społecznościach karanie dzieci klapsami za nieposłuszeństwo jest ogólnie przyjętą praktyką, jednak w tym kraju stosowanie tego typu metod natychmiast zwraca uwagę służb socjalnych. W tym konkretnym przypadku działanie rodzica nie miało większego wpływu na dobrostan chłopca i wywołało jedynie smutek i krótkotrwały ból” – uzasadniała sędzia.

Z orzeczeniem nie zgadza się konserwatywny parlamentarzysta, Philip Holobone. Jego zdaniem prawa nie można wartościować w odniesieniu do poszczególnych grup społecznych. „Przepisy danego kraju muszą obejmować wszystkich i w takim samym stopniu chronić dzieci hinduskie, co angielskie” – stwierdził Hollobone i dodał: „Mam wrażenie, że nie wszystkie osoby, orzekające w naszych sądach posiadają wystarczające kwalifikacje, aby wydawać wyroki w w sprawach, jakie do nich trafiają” – skomentował decyzje sędzi Pauffley.

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj