Życie w UK

Anglicy do roboty!

33 tys. funtów – nawet taki zasiłek otrzymuje rocznie rodzina „największych pasożytów Wielkiej Brytanii”. System świadczeń socjalnych na terenie Zjednoczonego Królestwa powoduje, że coraz więcej rodzin zamieszkujących Wyspy decyduje się na posiadanie dzieci. Niejednokrotnie na więcej niż dwoje, czy nawet troje.

 

 

 Turystyka za benefitem >>

Już w trakcie ciąży przyszłej matki rząd dostarcza kobiecie pierwsze zasiłki. „Health in Pregnancy”, „Healthy Start” czy „Sure Start Maternity Grant” – to tylko niektóre zapomogi, które mają ułatwić kobiecie okres ciąży, jak i pierwszy okres po porodzie. Na każde dziecko przysługuje między innymi „Child Benefit” i „Child Tax Credit”. Zasiłki te są wolne od podatku i dostępne dla wszystkich – wniosek może złożyć każda osoba spełniająca kryterium (posiadanie potomka lub opieka finansowa nad dzieckiem), bez względu na wysokość swoich dochodów czy posiadanych oszczędności. Wachlarz dostępnych subwencji związanych z posiadaniem dziecka jest ogromny.

Bardzo często spotykany w UK model "rodziny" to pracujący mężczyzna i bezrobotna kobieta z dwójką czy trójką dzieci. Słowo mąż i żona nie zostały tu użyte celowo. Dlaczego? Będąc samotnie wychowującą matką rząd gwarantuje kolejne, niemałe świadczenia socjalne.

Zasiłki mieszkaniowe, zasiłki dla osób o niskich dochodach, dodatki do przychodów, zasiłki dla bezrobotnych, bezpłatne przejazdy komunikacją miejską, dodatki na opłacenie mieszkania, pokrycie kosztów związanych z leczeniem prywatnym czy nawet socjalne mieszkania – to tylko niewielka część wszystkich form oferowanej pomocy państwowej w Wielkiej Brytanii.

 Koniec z lenistwem

Jak podaje „The London Evening Standard”, nowy rząd koalicyjny zamierza rozpocząć radykalną reformę systemu opieki społecznej na terenie Wielkiej Brytanii.

Minister pracy i emerytur Iain Duncan Smith oświadczył, że sytem zapomóg na terenie Wielkiej Brytanii jest wręcz bankrutujący. Rząd opublikował raport, z którego wynika, że ponad 1,4 miliona mieszkańców Wysp jest bezrobotnych od dziewięciu lub więcej lat. Zatrważające są także sumy wypłacanych zasiłków, które znajdują się na najwyższym poziomie od 1961 roku. Nowy rząd zamierza zakończyć tę absurdalną sytuację, w której w ostatnich trzydziestu latach praktycznie potroiła się liczba osób utrzymujących sie z zasiłków socjalnych. Obecnie aż 43% bezrobotnych w Anglii w wieku produkcyjnym pobiera finansowe zapomogi od państwa. Cały dotychczasowy system opieki społecznej doprowadził do tego, że mieszkańcom Wysp niejednokrotnie nie opłaca sie pracować, bo wysokie i powszechne zasiłki pozwalają im na godne, bezproblemowe życie. „Sytuacja ta jest tragiczna. Jako rząd musimy być tutaj, aby pomóc ludziom polepszyć ich życie, a nie tylko dostarczać im długoterminowych subwencji finansowych” – zapewniał Iain Duncan Smith.

 

Zbyt grubi, by pracować

Przykładem skandalicznego wyciągania pieniędzy z kas rządu,  czyli z podatków płaconych przez pracujących mieszkańców Wielkiej Brytanii, w tym Polaków, jest pochodząca z Blackburn rodzina Chawners. Rodzice i dwie córki ważą razem prawie pół tony! Otrzymują średnio ponad 22 tysiące funtów rocznie, ale twierdzą, że to za mało: „To co otrzymujemy od rządu starcza nam jedynie na opłacenie rachunków i podstawową żywność. To nie nasza wina, że nie możemy pracować. Zasługujemy na więcej”. Rodzina wydaje ponad 50 funtów tygodniowo na zakup takich produktów spożywczych, jak: bekon, ciasta nadziewane mięsem, czy frytki. Pani Chawner żali się, że nie starcza im pieniędzy na zdrową żywność. Poza tym uważa ona, że sposób odżywania nie jest powodem ich otyłości, ale cała wina leży po stronie genów.  Młode córki Państwa Chawners swoja sporą otyłość tłumaczą nauką: „jesteśmy uczennicami, nie mamy czasu na ćwiczenia sportowe”. Wspominają także o rodzinnym hobby – wspólnym ogladaniu telewizji. „Kochamy telewizję. Często jestem już tak zmęczony oglądaniem programów, że ucinam sobie krótką drzemkę” – zwierza się Philip Chawner, głowa rodziny. Z powodu otyłości rodzina skarży sie na szereg chorób. Z tego też powodu nie mogą pracować i dlatego otrzymują spore zasiłki od państwa już 11 lat. Jak na razie nic nie zapowiada, by kiedyś zaczęli w końcu uczciwie pracować. Być może planowana przez nowy rząd reforma systemu socjalnego w Wielkiej Brytanii zmusi ich wreszcie do podjęcia jakiejś pracy.

Zasiłki na dzieci
Miliony funtów rocznie rząd brytyjski przeznacza na zasiłki dla dzieci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, przecież każde państwo Unii Europejskiej posiada system świadczeń socjalnych, gdyby nie fakt, że ogromna część pieniędzy z przyznawanych świadczeń trafia za granicę.
Obywatele Wielkiej Brytanii najwięcej żalu mają do… Polaków. Zresztą, patrząc na statystyki, gniew Brytyjczyków nie jest całkowicie bezpodstawny. Ponad 20 milionów funtów rocznie rząd Zjednoczonego Królestwa wypłaca na utrzymanie polskich dzieci, które niejednokrotnie nigdy w UK nie były. Warunkiem otrzymania takiego zasiłku jest obecność przynajmniej jednego z rodziców na terenie Wielkiej Brytanii przez okres minimum dwunastu miesięcy i płacenia w tym czasie należnych podatków od uzyskanych na miejscu dochodów. Nie jest to suma wielka (około £20 tygodniowo na najstarsze dziecko i około £13 na każde kolejne), ale ponad czterokrotnie wyższa w porównaniu z zasiłkiem przyznawanym w Polsce (£5 lub mniej).
Społeczeństwo brytyjskie jest podzielone co do słuszności wypłacania tego rodzaju zapomóg finansowych. Część z nich buntuje się i żąda, aby państwo najpierw zajęło się kondycją finansową rodaków. Inni z kolei twierdzą, że pieniądze wysyłane do Polski, to tylko kropla w morzu wydawanych pieniędzy na benefity w UK. Bezrobotnych mieszkańców w Wielkiej Brytanii, którzy żyją za państwowe pieniądze jest ponad 7 milionów.Aby unaocznić na jak wielką skalę wykorzystywany jest budżet, wyobraźmy sobie, że każdy obywatel ponad siedmiomilionowej Szwajcarii jest bezrobotny i pobiera rządowe zapomogi finansowe. Zasiłki wypłacane dla niecałych trzydziestu ośmiu tysięcy dzieci polskiego pochodzenia to wręcz niezauważalny dla kasy państwowej wydatek. Tym bardziej, że jest to niewielka część, jakby nie patrzeć, podatków płacona także przez polskich pracowników, którzy przyczyniają się do wzrostu gospodarczego UK. 

 

 

 

 

 

Zasiłki dla każdego

 

Wejście do UE stworzyło wielu Polakom, szansę na lepszą pracę i lepsze zarobki poza granicami naszego kraju. Po otwarciu rynków pracy wielu naszych rodaków skorzystało z szansy budowania swojej przyszłości w Wielkiej Brytanii.

 

Po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, każdy Polak zamieszkujący tereny państwa członkowskiego posiada takie same uprawnienia w sprawach zatrudnienia, edukacji czy świadczeń socjalnych jak każdy rodowity mieszkaniec danego kraju. Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna na Wyspach zmusiła wielu mieszkańców do pobierania benefitów (zasiłków, zapomóg finansowanych) z rządowych środków socjalnych.

Zasiłki o jakie mogą ubiegać sie Polacy mieszkający na terenie Wielkiej Brytanii uzależnione są od indywidualnej sytuacji każdej osoby.

O benefity możesz ubiegać się między innymi gdy:

·        jesteś w ciąży,

·        opiekujesz się dzieckiem lub osobą starszą,

·        utrzymujesz dziecko mieszkające na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej,

·        masz niskie dochody,

·        straciłeś pracę,

·        jesteś osobą niepełnosprawną,

·        należysz do osób powyżej sześdziesiątego roku życia.

 Turystyka za benefitem >>

author-avatar

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj