Życie w UK
Alfie Evans przeżył noc po odłączeniu od aparatury podtrzymującej życie! Tłum pod szpitalem w Liverpoolu płakał
Fot. YouTube
Na nic zdały się błagania rodziców i protesty tysięcy Brytyjczyków, aby nie odłączać 2-letniego Alfiego Evansa od aparatury podtrzymującej życie. Lekarze szpitala Alder Hey w Liverpoolu wykonali wyrok sądu High Court i zaprzestali uporczywej terapii. Alfie Evans przeżył jednak pierwszą noc i samodzielnie oddychał przez… 9 godzin.
On wciąż oddycha. Doszło do tego, że jego mama śpi w zasadzie obok, czuje się z nim spokojnie i komfortowo – powiedział dziennikarzom ojciec 2-latka, Tom Evans. – Lekarze mówią, że Alfie cierpi. Patrzymy teraz na niego. On nie korzysta nawet z pomocy respiratora i nie cierpi – dodał.
Zwrot kosztów opieki nad dzieckiem w UK. Na jaką pomoc od państwa możesz liczyć?
Tom Evans opowiedział też dziennikarzom zgromadzonym prze szpitalem Alder Hey o przebiegu odłączania Alfiego od aparatury podtrzymującej życie. Brytyjczyk zaznaczył, że w ciągu kilku minut od odstawienia respiratora wiadomo było, iż dziecko podejmie pracę i zacznie oddychać samo. Po pewnym czasie Alfie potrzebował jednak pomocy medycznej, którą ostatecznie od lekarzy otrzymał. – Czułem się szczęśliwy, gdy usłyszałem, że lekarze zamierzają mu podać wodę i tlen. Ma teraz tlen. To nie zmienia jego oddychania, ale dotlenia jego ciało – powiedział ojciec 2-latka.
Brytyjczyk potwierdził również, że lekarze są nieco zaskoczeni przebiegiem wydarzeń oraz wyraził nadzieję, że jednak ponownie podejmą się pomocy chłopcu. – On wciąż żyje i walczy jak tylko może. Ale trzeba go w tym wesprzeć… W ciągu następnych godzin to będzie trudne, ale musimy go wspierać. Ponieważ oddychał sam przez 9 godzin, zupełnie nieoczekiwanie, to lekarze są oszołomieni. Ja wiem, że on będzie w najbliższych godzinach potrzebował jakiejś pomocy, ale myślę że powinno to zostać uszanowane i Alfie powinien tę pomoc otrzymać – wyznał Tom Evans.
Przez całą noc pod szpitalem Alder Hey czuwali ludzie, którzy nie godzą się na uśmiercenie chłopca. Wiadomość o tym, że Alfie przeżył bez respiratora całą noc wielu z nich doprowadziła do łez.