Życie w UK

9 września międzypartyjna opozycja będzie chciała ZABLOKOWAĆ twardy Brexit

9 września międzypartyjna opozycja ma podjąć się próby zablokowania procedury wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych. Posłowie będą chcieli przedłużenia Artykułu 50 i odłożenia daty Brexitu w czasie.

9 września międzypartyjna opozycja będzie chciała ZABLOKOWAĆ twardy Brexit

Boris

Premier Boris Johnson szykuje się do parlamentarnej batalii przeciwko posłom, którzy planują zablokować bezumowny Brexit. W skład międzypartyjnej opozycji, która chce uchronić Wielką Brytanię przed konsekwencjami "no deal" mają również wchodzić członkowie Partii Konserwatywnej. Jak informują źródła rządowe, na które powołuje się "The Guardian", pierwsze starcie między Downing Street 10, a parlamentarzystami będzie miało miejsce 9 września, gdy w Izbie Gmin odbędzie się dyskusja dotycząca sprawozdania w sprawie podział władzy w Irlandii Północnej.

Dla posłów sprzeciwiających się twardemu Brexitowi będzie to okazja na uchwalenie przepisów, które pozwolą na przedłużenie Artykułu 50 i uniknięcie opuszczenia Wielkiej Brytanii 31 października 2019 roku. Jacy torysi zbuntują się wobec władz swojej partii i wystąpią przeciwko premierowi? Według źródeł "Guardiana" mowa jest o "pięciu lub sześciu nazwiskach". Warto jednak dodać, że niektórzy z posłów niezależnych, a także kilku posłów Partii Pracy może głosować zgodnie z rządem.

CZYTAJ TAKŻE: Chwile grozy: Setki metalowych odłamków z silnika samolotu Norwegian Airlines spadły na domy i samochody. „Były jak pociski” – mówią świadkowie

Co na to BoJo? Szef rządu nie wykluczył możliwości zarządzenia wczesnych wyborów parlamentarnych, tuż po dacie planowanego Brexitu. Z kolei jeden z jego najważniejszych doradców, Dominic Cummings, podkreśla, że nawet w obliczu votum nieufności i przyspieszonej elekcji będzie dało się wyjść z UE w terminie. 

Oprócz tego Johnson zaprzeczył również, jakoby dążył celowo do "no deal" – zapewnia, że chce porozumieć się z Unią, ale musi z jednej strony odrzucić ustalenia zawarte z Brukselą przez Theresę May, a z drugiej UE musi zachować "zdrowy rozsądek" w tej kwestii. 

 

 

GORĄCY TEMAT: Nigel Farage w niewybrednych słowach zadrwił z członków rodziny królewskiej. Czy tym razem nie posunął się za daleko?

A jak sami Brytyjczycy zapatrują się na obecną sytuacją polityczną swojego kraju? Jak wynika z ankiety zamówionej przez "The Telegraph" i przygotowanej przez ComRes 54% dorosłych mieszkańców Wyspy jest przekonana, że premier powinien doprowadzić do Brexitu bez względu na cenę, nawet jeśli konieczne będzie zawieszenie parlamentu. Opinia publiczna jest również zdania, że to właśnie premier lepiej ją rozumie (62%), niż posłowie parlamentu (38%).

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj