Życie w UK
72-latek wkurzony na council zaczął sam reperować drogi
Emerytowany budowlaniec z Ilsington Reg Winsor miał już dość upominania się o załatanie dziury w drodze nieopodal swojego domu. Wziął więc z garażu podstawowe narzędzia, poprosił okolicznych przedsiębiorców o trochę asfaltu i postanowił naprawić drogę na własną rękę.
Devon County Council, który dowiedział się o akcji aktywnego 72-latka zachwycił się tą inicjatywą. W związku z tym zdecydował się na przydzielenie mu zespołu 50 ochotników, którzy będą wspólnie dokonywać podobnych prac w przyszłości.
„Reg’s army” jak już nazywają grupę brytyjskie media, po krótkim przeszkoleniu ma zajmować się drobnymi naprawami dróg w okolicy. Do większych napraw drogowych nadal mają być zatrudniane specjalistyczne ekipy.
„Przeciętnemu człowiekowi wystarczy do szczęścia siedzenie i marudzenie, ale w ten sposób nic nie można zmienić” tłumaczy Reg Winsor, dodając, że zdaje sobie sprawę, że na naprawę dróg płaci podatki, ale równie dobrze tego typu rzeczy możemy zrobić sami.
Według zeszłorocznych raportów na naprawę dziur w drogach wydano 12 miliardów funtów. Koszt odszkodowań spowodowany złym stanem dróg wynosi rocznie około 32 milionów.