Życie w UK

33. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Manifestacja pod domem Kiszczaka

Osobą, która do tej pory była symbolem tego dramatycznego okresu w historii Polski był gen. Wojciech Jaruzelski. Co roku pod jego domem gromadziły się tłumy manifestujących. Po jego śmierci, tytuł głównego negatywnego bohatera tamtej epoki przejął gen. Czesław Kiszczak.

33. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Manifestacja pod domem Kiszczaka

Stan wojenny wprowadzono w Polsce 13 grudnia 1981 roku. Decyzję o przejęciu administracji państwa przez wojsko ogłosił gen. Jarosław Jaruzelski. Pamiętne wystąpienie telewizyjne, oraz późniejsze wprowadzenie na ulice czołgów i wozów pancernych, to obrazy, które co roku towarzyszą obchodom rocznicowym.

Od 1993 roku ich stałym elementem były także manifestacje urządzane w nocy z 12 na 13 grudnia, zarówno przez przeciwników, jak i zwolenników generała, pod jego domem. Po śmierci Jaruzelskiego, 25 maja tego roku, organizatorzy zgromadzeń zdecydowali, że obchody przeniosą pod mieszkanie „prawej ręki” Jaruzelskiego – generała Czesława Kiszczaka.

Do urzędu miasta zgłoszono organizację dwóch manifestacji, jakie miały odbyć się w nocy z piątku na sobotę na warszawskim Mokotowie. Wnioski zostały złożone przez osoby prywatne, ale wiadomo, że są one powiązane ze środowiskami prawicowymi.

W przededniu rocznicy z apelem o uczczenie rocznicy wystąpił prezydent Bronisław Komorowski. Wystąpienie zorganizowano przed budynkiem Aresztu Śledczego Warszawa Białołęka. Prezydent poprosił Polaków, aby 13. grudnia ustawili w oknach zapalone świece, jako symbol pamięci o tamtych dniach. „Zapalamy to światełko już nie marząc o wolności, ale żyjąc w świecie ludzi wolnych” – powiedział prezydent i dodał: „Pragnę zachęcić wszystkich, aby jutro o godzinie 19:30 we własnym oknie – w domu, mieszkaniu, gdziekolwiek to jest możliwe, na znak pamięci, wolności i solidarności zapłonęły świece, znicze, te nasze światełka wolności. Nie będziemy ich zapalali przeciwko komukolwiek. Będziemy je zapalali za wolnością, za solidarnością” – apelował prezydent.

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj