2-latka upadła na zakażoną strzykawkę

25-letnia Annabel Parkinson musi czekać dwa miesiące, żeby dowiedzieć się, czy jej 2-letnia córka Siann została nosicielką wirusa HIV. Dziewczynka podczas zabawy wparku w Bournemouth wylądowała na porzuconej – prawdopodobnie przez narkomana – zużytej strzykawce.

Dziewczynka biegała po trawie i w pewnym momencie upadła i krzyknęła. Kiedy jej matka znalazła się przy niej dostrzegła, że dziewczynka krwawi, ponieważ nabiła się na porzuconą strzykawkę z brudną igłą. Annabel natychmiast zawiozła dziecko do szpitala, gdzie podano jej zastrzyk przeciwko żółtaczce i pobrano krew. Jednak dopiero najwcześniej po upływie dwóch miesięcy będzie można stwierdzić, czy dziewczynka zaraziła się wirusem HIV. Ryzyko zarażenia jest co prawda niewielkie, ale matka i tak jest zdruzgotana. Kobieta powiedziała prasie, że całe życie mieszka w tym miejscu, tuż przy tym parku, ale po tym, co się stało, nigdy więcej nie zabierze tam córki. I w biały dzień w parku zabaw może być śmiertelnie niebezpiecznie.