Praca i finanse

2 funty za godzinę pracy? Oto szokujący wyzysk w centrum Wielkiej Brytanii

Fot. Getty

2 funty za godzinę pracy? Oto szokujący wyzysk w centrum Wielkiej Brytanii

GettyImages 5913245921

Szokująco niskie stawki godzino odkryto w jednej ze znanych w UK firm. Niektórzy pracownicy zarabiają zaledwie 2 funty za godzinę…

Wśród dostawców rowerowych brytyjskiego Deliveroo przeprowadzono ankietę. W badaniu, którego wyniki opisał dziennik The Guardian, wzięło udział 300 pracowników firmy. Sondaż dotyczył faktycznych zarobków, a wyniki okazały się szokujące.

 

Szokujący wyzysk w centrum Wielkiej Brytanii

W centrum jednego z – wydawałoby się – najbardziej cywilizowanych państw świata, osoby zatrudnione jako dostawcy rowerowi firmy Deliveroo nie mają zagwarantowanej płacy minimalnej. Co jednak gorsze – ich pracodawcy skrzętnie to wy wykorzystują, płacą części zatrudnionych skandalicznie niskie stawki.

Spośród 300 kurierów, zajmujących się dostawą jedzenia zamówionego na wynos, aż jedna trzecia otrzymuje wynagrodzenie niższe niż minimum wage, która obecnie wynosi £8,72 za godzinę. Znaleźli się nawet tacy pracownicy, którzy zarabiają zaledwie 2 funty za godzinę ciężkiej pracy. Firma Deliveroo twierdzi, że kurierzy zarabiają średnio ponad 10 funtów za godzinę, ale analiza faktur zebranych za pośrednictwem Independent Workers’ Union of Great Britain, a przeprowadzona przez Bureau of Investigative Journalism, wykazała, że ​​ponad połowa kurierów miała niższe wynagrodzenie.

Jak podaje dziennik The Guardian, skrajnym przypadkiem okazał się być kurier rowerowy z Yorkshire, który za wyrobienie ponad 180 godzin pracy otrzymał wynagrodzenie, które w przeliczeniu godzinowym wyniosło 2 funty za godzinę pracy. W związku z pojawiającymi się szokującymi doniesieniami na temat wynagradzania dostawców jedzenia, firma Deliveroo staje w świetle licznych wątpliwości co do systemu wynagradzania i warunków pracy zatrudnionych kurierów.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj